Titan V pozwala grać z ray-tracingiem na wysokim poziomie wydajności

To ci niespodzianka. Okazuje się, że wcale nie potrzebujemy karty graficznej z rodziny GeForce RTX, by cieszyć się technologią śledzenia promieni w czasie rzeczywistym, choć wciąż wymagana jest tu potężna grafika. W teorii oczywiście, tryb DXR uruchomić można na każdej karcie graficznej kompatybilnej z DirectX 12, ponieważ DirectX Raytracing to jedynie rozszerzenie tego API Microsoftu, niemniej jednak wydawać by się mogło, że bez rdzeni RT nie jesteśmy w stanie uzyskać na dostępnych obecnie na rynku modelach wydajności, która pozwoliłaby na obsłużenie ray-tracingu. Okazuje się jednak, że Titan V od NVIDII radzi sobie z tą technologią bardzo dobrze, pomimo faktu, że bazuje on na GPU z rodziny Volta, a nie Turing, co oznacza, że nie posiada rdzeni RT dedykowanych obliczeniom ray-tracingu. Mimo tego wypada tu bardzo dobrze, co z kolei rodzi pytania, czy rdzenie RT są w ogóle potrzebne.

Titan V podobno wypada w ray-tracingu (przynajmniej czasami) równie dobrze co karta graficzna GeForce RTX 2080 Ti, co z kolei rodzi pytanie, czy rdzenie RT są w ogóle potrzebne.

Oczywiście Titan V to potężna grafika, która jest nawet droższa od niedawno zapowiedzianego Titana RTX, a do tego wspierana jest przez rdzenie Tensor, zoptymalizowane pod kątem uczenia maszynowego, niemniej jak już zaznaczyliśmy, nie posiada ona żadnych rdzeni RT, które w kartach z rodziny RTX odpowiadają właśnie za obsługę ray-tracingu. Nie przeszkodziło to jednak użytkownikom Titana V w sprawdzeniu, jak karta ta radzi sobie z w grze Battlefield V z włączonym ray-tracingiem i podzieleniu się wynikami na forum 3dcenter w TYM wątku. Te są dość zaskakujące, ponieważ Titan V dostarcza tu bardzo dobre rezultaty, przy wysokim ustawieniu RT zbliżone do do flagowego RTX-a. Co prawda na mapie Rotterdam radzi sobie już wyraźnie słabiej, ale wciąż dostarcza solidną wydajność.

Warto podkreślić, że nie mamy na tę chwilę możliwości zweryfikowania tych wyników i metodologii przeprowadzonych testów (choćby w zakresie miejsca pomiarowego, które ma duże znaczenie dla ray-tracingu), dlatego podchodzić trzeba do nich z lekkim dystansem, ale wydają się one prawdziwe, o czym świadczyć mają choćby powyższe screenshoty z włączonym RTX na karcie Volta. Zapewne nie przyjdzie nam zbyt długo czekać na bardziej profesjonalną weryfikację tych doniesień i jeśli okażą się one prawdziwe, to NVIDIA będzie musiała odpowiedzieć, jak rzeczywiście rdzenie RT wpływają na wydajność i czemu w takim razie Titan V tak dobrze radzi sobie ze śledzeniem promieni w czasie rzeczywistym. Trzeba przyznać, że sytuacja wygląda niezwykle ciekawie i czekamy na dalszy rozwój sytuacji.