To kolejny pożar elektrycznego roweru. Ofiary „nie miały szans”

W poniedziałek doszło do tragicznego pożaru w Nowym Jorku, w którym zginęło dwoje dzieci. Źródłem pożaru był rower elektryczny zasilany baterią litowo-jonową, co stanowi kolejny przypadek związany z tego typu pojazdu w mieście.

Według szefa departamentu FDNY, Johna Hodgensa, strażacy przybyli na miejsce bardzo szybko, ale intensywność i szybkie rozprzestrzenianie się pożaru uniemożliwiły ofiarom ucieczkę z budynku, zwłaszcza że rower był ładowany w pobliżu wejścia do budynku. Ofiary „nie miały szans na wydostanie się z budynku”. „Więc dotarliśmy tutaj bardzo szybko. I gdyby to nie był pożar roweru, najprawdopodobniej udałoby się go ugasić bez incydentów. Ale sposób, w jaki te pożary występują, jest jak eksplozja ognia” – powiedział dziennikarzom przed spalonym domem. „To ciągły problem. Błagamy wszystkich, aby byli bardzo ostrożni i świadomi niebezpieczeństwa związanego z tymi urządzeniami”.

Rowery i hulajnogi elektryczne to bardzo popularny obecnie środek transportu, jednak urządzenia te są częstym powodem niebezpiecznych pożarów, które niezwykle trudno ugasić. 

W tym roku w samym Nowym Jorku doszło już do pięciu śmierci związanych z pożarami wywołanymi przez rowery elektryczne, w tym z poniedziałkowym incydentem. W sumie odnotowano już 59 takich pożarów w ciągu roku. W porównaniu z zeszłym rokiem, w którym zanotowano "tylko" sześć ofiar śmiertelnych związanych z rowerami elektrycznymi, jest to znaczna liczba. John Hodgens, szef departamentu FDNY, poinformował, że podczas poniedziałkowego pożaru ojciec i sześcioro dzieci znajdowali się w mieszkaniu na drugim piętrze. Ojciec z trójką dzieci zdołali uciec przez okno, natomiast matka w czasie wybuchu pożaru przebywała poza domem. Hodgens powiedział, że wydaje się, że przedłużacz prowadził z górnego piętra do ładowarki rowerowej, która stała w przedsionku budynku. Hodgens dodał, że w przeszłości miały już miejsce podobne pożary i nie zawsze wybuchały one podczas ładowania.

Laura Kavanagh, komisarz straży pożarnej miasta Nowy Jork, wezwała mieszkańców do przestrzegania wszystkich wytycznych bezpieczeństwa i zaleceń producenta dotyczących rowerów elektrycznych. "Wzywamy również naszych federalnych, stanowych i lokalnych partnerów do szybkiego wprowadzenia przepisów, które pomogą zapobiegać tragediom takim, jak dzisiejszy pożar" - powiedziała w oświadczeniu. "Łączymy się w bólu z rodziną ofiar".

Rowery elektryczne stały się popularnymi, nieemisyjnymi alternatywami dla benzynowych pojazdów, wykorzystywanych do dostaw, dojazdów do pracy i przemieszczania się po mieście, stając się w ciągu ostatnich lat bardzo popularnym środkiem transportu. Niestety wraz ze wzrostem ilości użytkowników, będzie też rosła liczba pożarów, a przynajmniej do czasu opracowania bezpieczniejszej technologii baterii. Takie wydarzenia pokazują, że rowery i hulajnogi elektryczne należy izolować podczas ładowania i kiedy nie są używane.