To się nazywa inwestycja. 16-letni iPhone sprzedany za blisko 200 tysięcy dolarów

iPhone pierwszej generacji to prawdziwa okazja dla kolekcjonerów. Jest tylko jeden warunek. Smartfon musi być fabrycznie zapakowany. To już nie pierwszy raz, kiedy piszemy o takim egzemplarzu. Tym razem, kwota, za którą sprzedano urządzenie jest absolutnie rekordowa.

Nierozpakowany iPhone 1. generacji wylicytowany za absurdalnie wysoką kwotę

Jeszcze na początku lipca pisaliśmy o czterech iPhone'ach pierwszej generacji, które pojawiły się na aukcjach w serwisie LCG Auctions. Wówczas mówiło się, że łączna kwota, za jaką zostaną sprzedane może wynosić nawet 210 tysięcy dolarów. Cóż, okazało się, że za blisko 200 tysięcy sprzedał się tylko jeden z czterech modeli.

Nierozpakowany iPhone pierwszej generacji z 4 GB pamięci na dane trafił do nowego właściciela za kwotę 190 327,80 dolarów. To ponad 750 tysięcy złotych.

Mowa o wersji z 4 GB wbudowanej pamięci. Jest ona wyjątkowa dlatego, że Apple dość szybko po premierze wypuściło wariant z 8 GB miejsca na dane, który cieszył się większą popularnością. Krótko mówiąc, model z 4 GB jest rzadszy. Według wcześniejszych szacunków, egzemplarz ten miał być wylicytowany za kwotę od 50 tysięcy do 100 tysięcy dolarów. Finalna oferta z pewnością więc przekroczyła wszelkie oczekiwania. 

Oby tylko nikt go przez przypadek nie otworzył

Licytacja zakończyła się wczoraj, 16 lipca. Nierozpakowany iPhone pierwszej generacji z 4 GB pamięci na dane trafił do nowego właściciela za kwotę 190 327,80 dolarów. To ponad 750 tysięcy złotych. Co ciekawe, jak pisze MacRumors, osoba, która wystawiła ten model na aukcji była częścią zespołu inżynierów, podczas gdy iPhone debiutował. Wygląda zatem na to, że omawiany egzemplarz mógł być na przykład pamiątką. To by wyjaśniało, dlaczego nikt go nie odpakował przez 16 lat.

Warto dodać, że w 2007 roku, pierwsza generacja iPhone'a z 4 GB kosztowała 499 dolarów. Za model z dwukrotnie większą pamięcią trzeba było zapłacić o 100 dolarów więcej. Ciekawe ilu obecnych lub byłych pracowników Apple ma jeszcze nieodpakowane iPhone'y.