Seria Tomb Raider ma kłopoty. Fani obawiają się anulowania projektu

Kolejna odsłona kultowej serii Tomb Raider wciąż nie otrzymała daty premiery, mimo że została oficjalnie potwierdzona już ponad trzy lata temu. Najnowszy raport Embracer Group ujawnia, że projekt Crystal Dynamics i Amazon Games nadal znajduje się w fazie rozwoju bez określonego okna wydania.

Od premiery ostatniej części serii, Shadow of the Tomb Raider, minęło już siedem lat. To znacznie dłuższa przerwa niż w przypadku poprzednich odsłon, co prowadzi do rosnącej niecierpliwości fanów. Niektórzy spekulują nawet, czy projekt może zostać anulowany.

Problemy w studiu

Crystal Dynamics boryka się z wewnętrznymi trudnościami. Studio było zaangażowane w rozwój gry Perfect Dark, która została anulowana w zeszłym miesiącu. Pojawiały się również doniesienia o zamieszaniu wewnątrz zespołu, co może wpływać na postępy prac nad nowym Tomb Raiderem.

Raport Embracer Group wymienia 39 gier w produkcji, w tym Marvel 1943: Rise of Hydra czy Gothic Remake, które mają przybliżone daty premier. Tomb Raider pozostaje jednak jedynym większym projektem bez jakichkolwiek wskazówek dotyczących daty premiery.

Od premiery ostatniej części serii, Shadow of the Tomb Raider, minęło już siedem lat.

Potwierdzone zostało, że nowa gra będzie wykorzystywać silnik Unreal Engine 5, co powinno zapewnić nowoczesną oprawę graficzną. Projekt oficjalnie znajduje się w produkcji od trzech lat, co plasuje go w połowie typowego cyklu rozwojowego współczesnej gry AAA.

Chociaż seria pozostaje popularna dzięki remasterom i adaptacji na Netflix (Lara oczywiście jest też w Fortnite), brak konkretnych informacji o następnej grze budzi coraz większe obawy wśród społeczności fanów.