Trzęsienie ziemi w Intelu. Brian Krzanich nie jest już CEO firmy

Dyrektor generalny i członek rady nadzorczej Intela, Brian Krzanich, zmuszony został do zrezygnowania ze swojej roli w firmie i to ze skutkiem natychmiastowym. Ewidentnie nie było to jednak rozstanie wynikające z samodzielnej decyzji Krzanicha.

W wydanym przez Intel oświadczeniu przeczytać możemy, że Niebiescy zostali niedawno poinformowani o „bliskich relacjach” z pracownikiem firmy, który podlegał bezpośrednio Krzanichowi, co stanowi złamanie zasady niestosownych stosunków obowiązującej w przedsiębiorstwie. Nie ujawniono jednak z kim spoufalać miał się dotychczasowy szef giganta z Santa Clara. Wiadomo jednak, że tymczasowo schedę po Krzanichu przejmie dotychczasowy dyrektor finansowy, Robert Swan, który pełnić będzie rolę CEO, dopóki zarząd nie znajdzie pełnoprawnego zastępcy. Koncern podkreśla, że odejście Krzanicha nie wpłynie negatywnie na ich długoterminowe perspektywy i firma ma dużo wiary w zdolności Boba Swana, który poprowadzi ich w okresie przejściowym.

Tymczasowo schedę po Krzanichu przejmie dotychczasowy dyrektor finansowy, Robert Swan

Krzanich praktycznie od początku swojej kariery zawodowej związany był z Intelem i rozpoczął pracę u Niebieskich w fabryce w Nowym Meksyku już w 1982 roku, zaraz po zakończeniu studiów. Stopniowo wspinał się po szczeblach, uzyskując kierownicze stanowisko w 1996 roku, a do 2007 roku odpowiedzialny był za łańcuch dostaw producenta procesorów i to dzięki jego staraniom firma zaprzestała wykorzystania surowców z regionów ogarniętych konfliktami zbrojnymi.  W 2012 roku został dyrektorem operacyjnym, a rok później (w maju 2013 roku) zastąpił Paula Otelliniego na stanowisku CEO. To właśnie on w największym stopniu odpowiada ze wyjście Intela poza segment procesorów, ale w ostatnim czasie nie cieszył się najlepszą prasą. Jest to w dużej mierze związane z dużymi lukami w układach Intela (Spectre i Meltdown), które znane były producentowi na długo przed ich ujawnieniem, a zanim te ujrzały światło dzienne Krzanich po koniec zeszłego roku pozbył się zdecydowanej większości akcji firmy, oczywiście po uzyskaniu informacji o problemach z procesorami. Intel najwyraźniej zamierza szybko zapomnieć o swoim ostatnim dyrektorze generalnym, ponieważ zaraz po ogłoszeniu jego odejściu ze strony usunięto biografię Krzanicha.