Zaledwie kilka dni temu słyszeliśmy pogłoskę, że administracja Trumpa rozmawiała z Taiwan Semiconductor Manufacturing Co. (TSMC) i Intelem o możliwości budowy w USA fabryk najnowocześniejszych układów. W marcu pojawiały się podobne spekulacje, że TSMC aktywnie rozważa budowę obiektu w Ameryce. W raporcie tym stwierdzono, że administracja Trumpa wywierała presję na firmę, aby jeszcze przed wyborami w listopadzie wydać informację, taka fabryka w USA faktycznie powstanie. TSMC jest największą niezależną fabryką chipów na świecie i na liście klientów posiada największe marki z branży smartfonów. Ich największym klientem jest Apple, a Huawei zajmuje drugie miejsce. Firma produkuje również układy scalone dla Qualcomm, MediaTek i innych. Większość projektuje własne układy scalone, ale ponieważ nie posiadają własnych zakładów produkcyjnych, schodzą one z taśm montażowych TSMC. Wall Street Journal w ciągu tygodnia twierdziło, że TSMC jest gotowe ogłosić budowę obiektu o wartości wielu miliardów dolarów w Arizonie, a w piątek ogłoszono oficjalnie, że faktycznie - wkrótce rozpocznie się budowa nowej placówki w USA. Ma to być efekt działań Amerykanów, którzy nie chcą już polegać na chipach produkowanych w krajach azjatyckich.
TSMC jest w ciężkim położeniu. Utrata zamówień ze strony Apple lub Huawei to miliardy dolarów strat. W obliczu nowych sankcji TSMC nie może już wysyłać procesorów Kirin, co oznacza, że Huawei musi szybko znaleźć innego producenta.
Budowa fabryki na amerykańskiej ziemi będzie kosztować TSMC miliardy dolarów, a eksperci z branży szacują, że wartość inwestycji to przynajmniej 10 miliardów dolarów. Obiekty będą potrzebować tysięcy stanowisk, które mogą spowodować powstanie nowych miejsc pracy dla wielu Amerykanów. To potencjalnie dobra wiadomość w czasach, gdy globalna pandemia spowodowała, że duża liczba Amerykanów pozostała bez pracy. Fabryka zostanie zbudowana w Arizonie, która przypadkowo lub nie jest miejscem, w którym republikańska senator Martha McSally stoi przed trudną reelekcją. Prezydent Donald Trump może również skorzystać z budowy obiektu w USA. Trump powiedział w Fox Business News: "Nie powinniśmy mieć łańcuchów dostaw. Powinniśmy mieć je wszystkie w USA".
Huawei może porzucić produkcję 14 nm w TSMC na rzecz SMIC
Zgoda na budowę fabryki w stanach może pomóc TSMC na frontach związanych z Huawei. Administracja Trumpa chce wymagać od TSMC uzyskania licencji eksportowej z USA, zanim wyśle chipy do Huawei. Układy te zostały zaprojektowane przy użyciu narzędzi wyprodukowanych w USA, dlatego administracja Trumpa będzie w stanie blokować produkcję układów Kirin. Ponadto USA rozważają zmianę reguły dotyczącej bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Pozwala to rządowi kontrolować eksport produktów wytwarzanych w obcym kraju, jeśli składają się one z 25% lub więcej części pochodzących z USA pod względem wartości. Departament Handlu opracował jednak zmianę, która obniżyła próg do 10%; na tym poziomie TSMC może zostać zablokowane w sprawie wysyłki chipów do Huawei. Chiński gigant jest odpowiedzialny za 5,1 miliarda USD przychodów TSMC w ubiegłym roku, co stanowi wzrost o 80% w porównaniu z rokiem poprzednim. W zeszłym roku Apple wygenerowało 8,2 miliarda USD przychodów dla TSMC. TSMC może chcieć utrzymywać dobre relacje z Trumpem, który może jednym ruchem ręki sprawić, że dochód na poziomie 5 miliardów dolarów zniknie. Z drugiej strony producent układów scalonych twierdzi, że jeśli straci Huawei jako klienta, może nie być w stanie pozwolić sobie na budowę fabryki w Stanach.
Pokaż / Dodaj komentarze do: TSMC dogadało się z USA. W Arizonie powstanie nowa fabryka chipów 5 nm