Twitch zakazuje używania konkretnego słowa. Nie jest wulgarne

Twitch restrykcyjnie podchodzi do tego, co pojawia się na jego platformie, a także zakazuje używania wybranych słów. Teraz serwis grozi użytkownikom banom za użycie słowa "syjonista".

Twitch zakazuje kolejnego słowa

Presja ze strony ADL (Liga Antydefamacyjna) doprowadziła do zaostrzenia polityki Twitcha. Platforma zabroniła używania słowa „syjonista” w celu atakowania lub poniżania osób albo grup. I tu należy podkreślić, że nie będzie kary za samo wypowiedzenie tego słowa, o ile nie jest skierowane do kogoś w kontekście promującym krzywdę bądź przemoc, albo gdy jest ono wykorzystywane do dokonywania dehumanizujących porównań lub utrwalania antysemickich stereotypów.

Twitch grozi banem użytkownikom, którzy używają słowa "syjonista" w celu obrażania albo poniżenia kogoś lub jakiejś grupy.

„W ramach naszej polityki dotyczącej zachowań pełnych nienawiści zabraniamy używania terminów, które same w sobie mogą nie być szkodliwe lub obraźliwe, ale mogą być używane jako obelga lub do poniżania innych w określonych kontekstach” — napisał Twitch. „Zgodnie z tą polityką, od dziś używanie terminu „syjonista” do atakowania lub poniżania innej osoby albo grupy osób na podstawie ich pochodzenia lub przekonań religijnych jest sprzeczne z naszymi zasadami”.

„Naszym celem nie jest tłumienie dyskusji ani krytyki instytucji lub ideologii, ale zapobieganie ukrytej nienawiści skierowanej do jednostek i grup ludzi” - dodał Twitch.

Warto przypomnieć, że w październiku Liga Antydefamacyjna naciskała na platformę, by ukarała kilku arabskich streamerów za działania, które uznała za obraźliwe.

Stanowisko ADL w tej sprawie jest takie, że „antysyjoniści są antysemitami”. Organizacja wyraża „głębokie przekonanie, że ​​nie można oddzielać walki o prawa obywatelskie od walki o prawo narodu żydowskiego do samostanowienia w ojczyźnie jego przodków”.