Twitter już wkrótce może wymagać od nas podania dokumentu tożsamości

Po przejęciu Twittera przez Elona Muska niebieski serwis społecznościowy forsuje różne niekiedy nieudane pomysły, jak choćby ten z płatną weryfikacją, która zamiast pomóc przyznawała status zweryfikowanego profilom podszywającym się pod znane firmy, organizacje czy osobistości. Ekscentryczny miliarder nie składa broni i już wkrótce, by móc korzystać z Twittera może być konieczne posiadanie dokumentu tożsamości.

Obecnie z Twittera korzystamy bez weryfikacji, ale może się to zmienić. Ekipa odpowiedzialna za wdrażanie nowości podobno przygotowała system weryfikacji użytkowników za pomocą dokumentu tożsamości. Dzięki temu uzyskamy pewność, że osoba, którą obserwujemy, jest naprawdę tym za kogo się podaje. To w sumie lepszy pomysł niż pobieranie opłat za status zweryfikowanego, co nie zdało rezultatu i wywołało więcej szkód niż pożytku. Zrzut ekranu udostępniony na Twitterze sugeruje, iż platforma będzie chciała, abyśmy przesłali dokument tożsamości i wykonali selfie, tak jak robimy to przy zakładaniu konta bankowego online.

Już wkrótce Twitter może weryfikować nasze konta za pomocą dokumentu tożsamości.

Chociaż jest to rzeczywiście krok w kierunku zwalczania toksyczności na platformie to zarazem mamy do czynienia z utratą prywatności użytkowników oraz anonimowości. Ktoś te dane będzie przecież przeglądał. Nie wiemy ponadto, czy oraz ewentualnie jak długo Twitter zamierza przechowywać je na serwerach. Oczywiście, gdyby doszło do wycieku tych wrażliwych informacji kłopot byłby ogromny. Niepokojące jest to, iż weryfikacją dokumentów zajmie się zewnętrzna firma, a nie bezpośrednio Twitter. Na razie są to jedynie plotki, więc należy podchodzić do nich z dystansem, ale jeśli są prawdziwe wdrożenie systemu weryfikacji nastąpi w najbliższej przyszłości.

Zdaje się, że Elon Musk ma milion pomysłów na swoją platformę społecznościową. Ostatnio spekulowano, iż firma wprowadzi nową walutę, która ma wspierać twórców treści. Nie jest jasne, ile będą one kosztować, ale prawdopodobnie Twitter zarabiałby na każdej kupionej monecie. Pozostaje tajemnicą, jakie są plany Twittera dotyczące monet lub kiedy ta funkcja zostanie uruchomiona. Uważacie, że weryfikacja kont za pomocą dowodu osobistego jest dobrym pomysłem, który nie wpłynie znacząco na naszą prywatność czy jednak to przekroczenie granicy?