Twitter wyleci z Unii Europejskiej? Taki scenariusz jest możliwy

Twitter wyleci z Unii Europejskiej? Taki scenariusz jest możliwy

Twitter wycofał się z unijnego kodeksu walki z dezinformacją, poinformowała Unia Europejska. Thierry Breton, który jest komisarzem UE ds. rynku wewnętrznego ostrzegł jednak, że nowe przepisy wymuszą dostosowanie się to tej regulacji. Czy oznacza to, że niebieska platforma wyjdzie z UE?

Twitter zniknie z Unii Europejskiej? Tak, jeżeli platforma nie będzie stosować się do unijnych zasad

Thierry Breton pełniący funkcję komisarza Unii Europejskiej ds. rynku wewnętrznego ogłosił, iż Twitter wycofał się z kodeksu walki z dezinformacją. Jednocześnie unijny urzędnik przyznał, że nowe przepisy wymuszą na platformach internetowych zwalczanie nieprawdziwych treści. „Zobowiązania pozostają. Możesz uciekać, ale nie możesz się ukryć” – powiedział. Co to oznacza? Otóż platforma społecznościowa od 25 sierpnia będzie prawnie zobowiązana do walki z dezinformacją w Unii Europejskiej. Breton stwierdził, że unijne zespoły będą egzekwować wprowadzane regulacje. Jeżeli Twitter nie zastosuje się do zasad, wówczas wyleci z UE. Jak na razie portal Muska nie odniósł się do medialnych doniesień o rezygnacji z kodeksu.

Twitter miał wycofać się z przestrzegania przepisów UE walczących z dezinformacją. Jeżeli serwis nie zastosuje się do unijnych zasad wówczas ma wylecieć z UE.

Elon Musk Twitter

Dziesiątki firm technologicznych, zarówno dużych, jak i małych, jest zarejestrowanych w unijnym kodeksie dezinformacji, w tym Meta – która jest właścicielem Facebooka i Instagrama – a także TikTok, Google, Microsoft i Twitch. Kodeks wprowadzono w czerwcu 2022 roku i oficjalnie ma on na celu zapobieganie w czerpaniu zysków z dezinformacji oraz fałszywych wiadomości, a także zwiększanie przejrzystości i ograniczanie rozprzestrzeniania się botów i fałszywych kont. Przedsiębiorstwa, które podpiszą się pod tym kodeksem mogą zdecydować, jakie zobowiązania złożyć, takie jak współpraca z weryfikatorami faktów lub śledzenie reklam politycznych.

Pod rządami Elona Muska, moderacja na Twitterze została podobno znacznie ograniczona – co zdaniem krytyków pozwoliło na zwiększenie rozprzestrzeniania się dezinformacji. Gigant mediów społecznościowych miał kiedyś oddany zespół, który pracował nad zwalczaniem skoordynowanych kampanii dezinformacyjnych, ale eksperci i byli pracownicy Twittera twierdzą, że większość tych specjalistów zrezygnowała lub została zwolniona. Ma to swoje konsekwencje.

UE wymusi stosowanie się do regulacji walczących z dezinformacją

BBC w zeszłym miesiącu odkryło na Twitterze setki rosyjskich oraz chińskich profili propagandowych. Szef Twittera, Elon Musk zdaje się nie widzieć problemu, bo powiedział, że odkąd przejął stery w serwisie społecznościowym "jest raczej mniej niż więcej fake newsów". Oprócz dobrowolnego kodeksu UE wprowadziła również ustawę o usługach cyfrowych – ustawę, która zobowiązuje firmy do podjęcia większych działań w celu zwalczania nielegalnych treści online.

Kodeks dobrowolny przestanie być od 25 sierpnia, kiedy to platformy internetowe działające w UE z ponad 45 milionami aktywnych użytkowników miesięcznie w UE – w tym Twitter – będą musiały prawnie przestrzegać zasad wynikających z DSA. Muszą ponadto posiadać mechanizm umożliwiający użytkownikom oznaczanie treści łamiących zasady. Ciężko ocenić czy Twitter zastosuje się do tych zasad, tak samo jak trudno wyobrazić sobie brak Twittera w UE, a jest to realny scenariusz.

W piątek agencja informacyjna AFP zacytowała urzędnika Komisji Europejskiej, który powiedział: „Jeśli (Elon Musk, przyp. red.) nie traktuje kodeksu poważnie, to lepiej, żeby odszedł”.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Twitter wyleci z Unii Europejskiej? Taki scenariusz jest możliwy

 0