Twórca Call of Duty: Modern Warfare wyjaśnił powody zresetowania serii

Ujawniony kilka dni temu Call of Duty: Modern Warfare wywołał zróżnicowane opinie wśród fanów serii, choć przeważają te jak najbardziej pozytywne, ponieważ Activision po latach postanowiło przywrócić do życia jedną z bardziej uwielbianych pobocznych serii kultowej marki strzelanek. Brak cyferki w podtytule oznacza jednak, że Modern Warfare przeżyje prawdziwy restart zaś to, co wydarzyło się w poprzedniczkach w kontekście nowego epizodu nie będzie miało żadnego znaczenia. Przedstawiciel Infinity Ward, czyli studia odpowiedzialnego za grę postanowił w rozmowie z serwisem IGN wytłumaczyć powody, jakie kierowały deweloperami przy podejmowaniu tak kluczowej decyzji. Taylor Kurosaki, reżyser narracji powiedział, że obecna arena wojenna wygląda zupełnie inaczej niż w 2007 roku, a więc momencie debiutu pierwszej odsłony Modern Warfare.

Jeden z twórców wyjaśnił, że współczesne pole działań wojennych różni się od tego widzianego np. w pierwszym Modern Warfare. Dlatego m.in. zdecydowano się na restart tej serii. 

Teraz działania wojenne stały się bardziej złożone i niejednoznaczne niż kiedyś. Natomiast jedynkę zaprojektowano po tragedii z 11 września oraz słynnej operacji Pustynna Burza. „Dzisiejsze starcia wojenne nie przypominają tamtych. Praktycznie każde miasto może w jednej chwili stać się strefą wojenną, przez co istnieje ryzyko wyrządzenia większej ilości szkód, w których zginą cywile. Z kolei budynki są niszczone w wyniku nalotów” - stwierdził Kurosaki. Warto zaznaczyć, że dotychczasowe trzy odsłony przedstawiły wiele wbijających w fotel momentów czy konfliktów jak choćby słynna misja w Prypeci, detonacja bomby atomowej czy atak Rosji na USA, przez co sama fabuła stawała się coraz bardziej oderwana od rzeczywistości.

Twórcy doszli tym samym do miejsca, gdy restart serii był wręcz wymagany, żeby pod względem realizmu nie odleciała ona w kosmos. Chociaż nadchodząca część zignoruje wcześniejsze historie to zgodnie z oczekiwaniami fanów powrócą znane postaci pokroju kultowego kapitana Price'a. Kurosaki przyznał, że gdy Price coś powie lub zareaguje na jakieś zdarzenie to rozpoznamy w nim wszystkie cechy prawdziwego Price'a. Cóż bez wątpienia nowy Modern Warfare zapowiada się na jedną z ciekawszych odsłon Call of Duty. Czy twórcom uda się podtrzymać klimat serii dowiemy się w dniu premiery 25 października 2019 roku.