Twórcy gier mogą manipulować terminami premier na Steam

Steam umożliwia autorom bezproblemowe promowanie swoich gier na stronie głównej platformy co pozwala znacząco zwiększyć sprzedaż. Niestety należący do Valve sklep nie ustrzegł się błędu, który w konsekwencji może jedynie zaszkodzić potencjalnym kupującym, a pomóc sprzedającym. Całą sprawę na Twitterze nagłośnił założyciel No More Robots, Mike Rose. Usterka obejmuje kategorię Nadchodzące popularne, która wyświetla terminy premier poszczególnych gier. W tym przypadku zasada działania jest banalnie prosta, zaś pozycja danego produktu na liście zależy od ustalonej przez wydawcę daty debiutu. Teraz wyszło na jaw, iż termin da się wielokrotnie edytować. Jaka jest z tego korzyść? Otóż okazuje się, że pomysłowi deweloperzy modyfikują datę w celu utrzymania swojej produkcji na górze zakładki Steam.

Dzięki odkrytemu błędowi twórcy mogą dowolnie edytować terminy premier gier, a w konsekwencji dla celów reklamowych utrzymywać ich na wysokiej pozycji w zakładce polecanych tytułów.

Widoczność na przytoczonej liście ma bowiem duże znaczenie reklamowe. Potwierdził to zresztą sam Rose stwierdzając, że mamy do czynienia z poważnym kłopotem nie tylko dla Valve, ale i wszystkich użytkowników platformy. To raczej logiczne bowiem żeby się tam dostać tytuł musi reprezentować pewien poziom, o który coraz ciężej na Steamie. W ramach przykładu Mike Rose pokazał grę Steel Division 2, której moment premiery przypada na 4 kwietnia, ale w zakładce wpisano 6 marca, co okazało się nieprawdą. W efekcie gra znalazła się bardzo wysoko w zakładce Nadchodzące Popularne, a zabieg z pewnością pomógł przekonać pewną grupę odbiorców. Co ciekawe datę poprawiono, lecz nie wiadomo czy zrobiła to administracja Valce lub sami twórcy.

Chociaż brakuje jednoznacznych dowodów na winę samych wydawców to Rose nie ma wątpliwości, że działania te były w pełni świadome. O istnieniu błędu wie już Valve, którzy przyznali, iż obecność luki mocno frustruje pracowników firmy. Niestety wiele wskazuje na to, że o dziwo nie zostanie on rozwiązany, ponieważ Steam chce, aby sprzedawcy posiadali pełną kontrolę nad wprowadzaniem dat premier należących do nich produktów. Cóż wielka szkoda, że Valve nie postara się uchronić nas przed tego rodzaju praktykami, aczkolwiek pozostaje mieć nadzieję, iż deweloperzy nie będą regularnie korzystać z tej luki.