Twórcy Helldivers 2 przepraszają za nieścisłości i zapowiadają zmiany w kolejnym patchu

Społeczność Helldivers 2 jak zwykle podzielona

Wraz z najnowszym patchem 01.000.300 do gry Helldivers 2 pojawiło się wiele zmian balansujących rozgrywkę, ale też wiele nieścisłości i narzekania graczy na nerfy co niektórych broni i stratgemów. Jak zwykle społeczność Helldivers 2 jest mocno podzielona, jedni uważają, że twórcy wprowadzili sporo pozytywnych zmian i chwalą studio Arrowhead za wzmocnienie niektórych słabszych narzędzi szerzenia demokracji takich jak ARC-12 Blitzer, któremu zwiększono szybkostrzelność z 30 na 45 strzałów na minutę czy P-8 Senator, któremu nie tylko zwiększono zadawane obrażenia ze 150 na 175, ale również dodano szybkoładowarkę, o którą dopraszali się fani. Pozwala ona na szybsze przeładowanie rewolweru gdy wystrzelamy się ze wszystkich naboi, zamiast wkładać nabój do bębna rewolweru jeden po drugim, co znacznie wydłużało czas przeładowania. Zaś druga część społeczności narzeka na występujące ich zdaniem liczne bugi, problemy z wydajnością, crashe i niepotrzebne nerfy wprowadzone w łatce 01.000.300, ale czy faktycznie jest tak źle jak twierdzą niektórzy gracze?

Twórcy odpowiadają na zarzuty

Studio Arrowhead odpowiedziało w dwóch komunikatach na swoim oficjalnym kanale Discord na część zarzutów stawianych przez nieprzychylnie nastawionych do patcha użytkowników. Pierwszym z nich były krążące po internecie nagrania, które znaleźć można, chociażby na forum r/Helldivers sugerujące jakoby zmiana mechaniki działania rykoszetów wprowadziła błąd polegający na odbijanu się rakiet z wyrzutni rakiet takich jak E.A.T. czy Recoilless Rifle od powierzchni silnie opancerzonych takich jak tarcze robotów, czy pancerz Chargerów.

No, automaton shields do NOT "reflect missiles".
byu/Shard1697 inHelldivers

Pogłoski te zostały zdementowane już na etapie komentarzy użytkowników analizujących nagrania, którzy twierdzili, że nie widać na nich ani ikonki tarczy oznaczającej rykoszet, ani pocisku, który leci z powrotem w stronę strzelca. Jednak studio zdecydowało się pokłonić nad tą kwestią i przeprowadzić własne testy, z których jak czytamy w komunikacie, wynika:

Nasz zespół ciężko pracował nad przetestowaniem szeregu kwestii dotyczących społeczności, koncentrując się głównie na zmianach wprowadzonych w rykoszetach i odłamkach. W odpowiedzi na wcześniejszy post na reddicie sprawdziliśmy możliwość wpływu zmian działania mechaniki rykoszetów na rakiety i inne materiały wybuchowe. Zostało to już obalone przez społeczność, ale mimo to nasz zespół Ministerstwa Obrony przeprowadził dziś szereg testów i potwierdził, że rakiety i materiały wybuchowe nie rykoszetują.

Możemy być więc spokojni, że Helldivers 2 nie zmienia się w drugie Team Fortress 2 z robotami i robalami laprującymi klasę postaci Pyro z TF2, która potrafiła odbijać rakiety Żołnierza w jego kierunku, zabijając przy tym strzelca. Póki co demokracja broni nas przed tym czarnym scenariuszem.

I vote to nerf ricochet buff
byu/tvnguska inHelldivers

I don't think the ricochet is working properly
byu/Nightsythe inHelldivers

Natomiast co istotne, twórcy potwierdzili, że inne nagrania odnoszące się do broni R-36 Eruptor są niestety prawdziwe i odłamki pocisków z eruptora faktycznie potrafią zabić gracza, co nie jest intencjonalnym elementem mechaniki rykoszetów i zostanie naprawione w nadchodzącej łatce. Oto oficjalne stanowisko twórców w tej kwestii:

Zauważyliśmy jednak inną kwestię w postach i opiniach społeczności, która zidentyfikowała możliwość eksplozji strzałów z Eruptora R-36 i odbicia odłamków w kierunku strzelca, które mają wystarczająco wysoką wartość obrażeń, aby natychmiast zabić gracza. Aby temu zapobiec, chcemy całkowicie usunąć efekt odłamków z Eruptora, ale w rezultacie zwiększymy jego obrażenia od trafienia. Powinno to uczynić go mniej śmiercionośnym dla użytkownika, ale równie potężnym przeciwko wrogom. 

Jednocześnie studio Arrowhead zaadresowało problemy związane ze spadkiem wydajności na niektórych urządzeniach i zapowiedziało intensywne prace celem rozwiązania tej sytuacji.  W wiadomości od jednego z deweloperów korzystającego z nicku Twinbeard przeczytać możemy, że:

Wiemy, że niektórzy z was doświadczają problemów z wydajnością na polu bitwy po dzisiejszej aktualizacji. To nie przywidzenia. Coś jest nie tak, jak noga Chargera po czterokrotnym trafieniu z Railguna. Nasi inżynierowie ciężko pracują, aby rozwiązać ten problem. Poinformujemy was, gdy tylko dowiemy się więcej na ten temat.

Ostatecznie studio Arrowhead wytłumaczyło, że system rykoszetów powinien oddziaływać jedynie na broń mniejszego kalibru, przeprosiło za zaistniałą sytuację i podziękowało graczom za ich feedback dotyczący najnowszej aktualizacji.

Miejmy nadzieję, że Arrowhead wyciągnie z tej sytuacji odpowiednią lekcję i następnym razem znacznie lepiej przygotuje się do publikacji informacji o wprowadzanych łatkach, gdyż afera związana rykoszetami to nie jedyne nieporozumienie, które wynikło z kiepsko wydawanych komunikatów. W końcu w aktualizacji 01.000.300 wprowadzono także rebalans spawnowania się patroli w przypadku gdy lobby gry nie jest pełne, co spotkało się z krytyką fanów, gdyż gra solo czy nawet w duo i tak jest już wystarczająco utrudniona. Jednak twórcy szybko odpowiedzieli na krytykę, podając konkretne liczby, których brakowało w notatkach do aktualizacji. Mimo to nadal część graczy zarzuca im, że mechanika ta nie działa tak, jak powinna i gracze w krótkim czasie są zalewani zbyt dużą ilością przeciwników nawet na niższych poziomach trudności.

Update from Worlds team on increased patrols for solo players
byu/SpitzerFX inHelldivers