Ukraińskie studio GSC Game World, które pracuje w pocie czoła nad grą STALKER 2, przyznało, że zostało zaatakowane przez rosyjskich hakerów i potwierdziło, że wyciekły materiały testowe z gry.
Do sieci trafiły grywalne wersje gry
Niedawno pisaliśmy, że w sieci pojawiły się wczesne nagrania deweloperskie z rozgrywki w STALKER 2, a zespół odpowiedzialny za strzelankę wydał oświadczenie na Twitterze, w którym stwierdził, że rosyjscy hakerzy mieli dostęp do wewnętrznych wersji deweloperskich gry przez prawie półtora roku. W oświadczeniu ukraiński deweloper prosi fanów, aby nie oglądali ani nie udostępniali żadnych ujawnionych informacji na temat nadchodzącego tytułu, ponieważ ten wczesny materiał może zrujnować doświadczenia z rozgrywki fanom.
W oświadczeniu ukraiński deweloper prosi fanów, aby nie oglądali ani nie udostępniali żadnych ujawnionych informacji na temat nadchodzącego tytułu.
A message from GSC Game World team pic.twitter.com/gSslCNxvTb
— S.T.A.L.K.E.R. OFFICIAL (@stalker_thegame) June 1, 2023
„Mamy do przekazania kilka ważnych informacji. Nasz zespół zidentyfikował lukę wykorzystywaną przez grupę rosyjskich hakerów atakujących firmę od prawie półtora roku” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu. „Niestety, byli w stanie uzyskać dostęp i pozyskać niektóre z naszych ujawnionych informacji przeznaczonych do wewnętrznych testów różnych aspektów gry”. Zespół kontynuuje: „Na razie uprzejmie prosimy stalkerów i tych, którzy chcą dołączyć do Zony w przyszłości, aby nie oglądali ani nie udostępniali żadnych materiałów, które wyciekły z gry. Chociaż materiały te są wykorzystywane wyłącznie do celów testowych i nie przedstawiają gotowej produkcji, te przecieki mogą zrujnować twoje wrażenia z samodzielnego odkrywania Strefy. Zapewniamy, że nasz zespół pozostaje zaangażowany w dostarczenie wyjątkowych wrażeń z rozgrywki. STALKER 2: Heart of Chernobyl to gra, której poświęcamy nasze serca i dusze. Pomimo problemu będziemy nadal dążyć do tego, by gra spełniła Wasze oczekiwania, tak jak mamy nadzieję”.
GSC Game World nie przestraszyło się gróźb
Po miesiącach ciszy, pod koniec zeszłego roku, STALKER 2 otrzymał klimatyczny zwiastun z rozgrywką. Niestety, jak informowaliśmy kilka miesięcy temu, kilku deweloperów GSC Game World otrzymało podobno pogróżki od Rosjach po włamaniu na serwery firmy. W odpowiedzi na groźby zespół wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że się nią nie przejmuje. „Jesteśmy ukraińską firmą i jak większość Ukraińców doświadczyliśmy wielu rzeczy, które są o wiele bardziej przerażające: zniszczone domy, zrujnowane życie i śmierć naszych bliskich. Próby szantażu lub zastraszenia nas są całkowicie daremne. Nasze niezachwiane zaangażowanie do wspierania naszego kraju pozostaje bez zmian - nadal będziemy robić wszystko, co możliwe, aby wspierać Ukrainę i to się nie zmieni w przyszłości pod żadnym pozorem”.
STALKER 2 ma zadebiutować jeszcze w tym roku na Xbox Series X|S i PC. Ostatnie plotki sugerują, że gra jest czasowym ekskluzywem na konsoli Xbox i po zaledwie trzech miesiącach może trafić również na PlayStation 5.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Twórcy potwierdzają. To Rosjanie stoją za włamaniem i wyciekiem gry STALKER 2