Ubisoft tak bardzo obawia się nadchodzącej furii graczy, że w obliczu zbliżającej się premiery Assassin's Creed Shadows podjął zdecydowane kroki w celu ochrony swoich pracowników przed potencjalnym nękaniem i atakami w sieci.
Zgodnie z doniesieniami francuskiej stacji BMFTV, firma powołała specjalny zespół, którego zadaniem będzie monitorowanie dyskusji w internecie i reagowanie na przypadki nadużyć.
Prewencyjne działania Ubisoftu
Jak wynika z raportu dziennikarki Melindy Davan-Soulas, Ubisoft przedstawił swojemu komitetowi CSE internetowy plan przeciwdziałania nękaniu. Ma on na celu ochronę pracowników przed potencjalnymi atakami wynikającymi z kontrowersji wokół gry. Według źródeł, inicjatywa pochodzi z Kanady, gdzie zespół specjalistów będzie monitorować aktywność w mediach społecznościowych, takich jak X, Reddit czy YouTube, aby szybko reagować na ukierunkowane ataki.
Niektórzy eksperci oraz część społeczności graczy uważają, że nowa strategia Ubisoftu może być krokiem w stronę cenzury.
Dodatkowo, Ubisoft zapewni wsparcie psychologiczne i prawne dla osób, które mogą stać się ofiarami internetowego nękania. Firma instruuje również swoich pracowników, aby nie publikowali w mediach społecznościowych informacji o swojej pracy w Ubisoft, co ma ograniczyć ryzyko cyberprzemocy.
Premiera Assassin's Creed Shadows a przyszłość Ubisoftu
Gra Assassin's Creed Shadows, która zadebiutuje 20 marca 2025 roku, jest kluczowym projektem dla Ubisoftu po serii niepowodzeń komercyjnych, takich jak Prince of Persia: The Lost Crown, Skull & Bones, Avatar: Frontiers of Pandora czy Star Wars Outlaws. Firma stoi przed poważnymi wyzwaniami finansowymi, a presja na sukces nowej odsłony serii Assassin's Creed jest ogromna. Według wewnętrznych źródeł, pracownicy Ubisoftu wyrażają obawy dotyczące przyszłości firmy, a akcjonariusze wywierają nacisk na dyrektora generalnego Yvesa Guillemota. Niektóre podmioty inwestycyjne domagają się nawet jego odwołania.
Kontrowersje wokół Assassin's Creed Shadows
Nowa gra z serii Assassin's Creed od początku wywołuje skrajne emocje. Wybór Yasuke, historycznego postaci afrykańskiego pochodzenia, jako głównego bohatera wzbudził dyskusje na temat autentyczności historycznej i podejścia Ubisoftu do różnorodności. Niektórzy gracze i historycy podchodzą sceptycznie do tej decyzji, uznając ją za wymuszoną przez politykę woke.
Zespół specjalistów będzie monitorować aktywność w mediach społecznościowych, takich jak X, Reddit czy YouTube, aby szybko reagować na ukierunkowane ataki.
Ubisoft nie jest obcy kontrowersjom związanym z wewnętrzną kulturą pracy oraz zarzutami dotyczącymi toksycznej atmosfery w firmie. W ostatnich latach firma była również krytykowana za wprowadzanie elementów polityki różnorodności do swoich gier kosztem zgodności historycznej czy spójności narracyjnej.
Niektórzy eksperci oraz część społeczności graczy uważają, że nowa strategia Ubisoftu może być krokiem w stronę cenzury. Obawy budzi fakt, że specjalny zespół firmy będzie nie tylko zwalczać nękanie, ale może również aktywnie monitorować i zgłaszać negatywne opinie na temat gry, co może prowadzić do ograniczania swobody wypowiedzi.
Niektórzy twórcy treści w sieci już doświadczyli ostrzeżeń lub wezwań prawnych ze strony Ubisoftu za publikacje dotyczące przecieków i kontrowersji związanych z grą. Krytycy podkreślają, że zamiast koncentrować się na blokowaniu negatywnych opinii, firma powinna skupić się na tworzeniu wysokiej jakości gier, które same się obronią.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Ubisoft powołał zespół do cenzury i ochrony pracowników w związku z Assassin's Creed Shadows