Anne Blondel-Jouin, wiceprezes działu Live Operations w Ubisofcie zapowiedziała, że firma będzie starała się wspierać swoje przyszłe tytuły przez długie lata i zrezygnuje z dużych, płatnych DLC.
Blondel-Jouin podaje Rainbow Six: Siege jako przykład gry, która osiągnęła spory sukces oferując dodatkowe mapy za darmo a jedynie kosmetyczne dodatki bądź specjalne postaci można kupić za prawdziwą gotówkę. Nie jest to jednak wymóg, gdyż po spędzeniu konkretnej ilości czasu można także je nabyć za grową walutę.
Wicedyrektor działu Live Operations Ubisoftu zaznacza, że firma chce odejść od wydawania płatnych rozszerzeń, które tworzą wrażenie posiadania niekompletnego produktu w razie ich braku. Z drugiej jednak strony uważa jednocześnie, zmiana na rzecz długoterminowego wspierania produktów musi być dokonana w sposób rozważny i zrównoważony.
Blondel-Jouin porównała nową filozofię Ubisoftu do wycieczki do lunaparku, gdzie możemy wybrać się na wszystkie przejażdżki i skorzystać z każdej atrakcji niezależnie od tego czy dokupimy po drodze sobie jakieś jedzenie czy nie. Nikt przez to nie będzie się czuł zostawiony na lodzie i właśnie na tym zależy Ubisoftowi.
Ostatnią wydaną przez nich produkcją jest Watch Dogs 2, którego konsolowa premiera odbyła się tydzień temu. Natomiast posiadacze PC zagrają w ten tytuł 29 listopada. Ich następna pozycja, snowboardowa gra Steep zadebiutuje 2 grudnia na PS4, Xbox One i PC.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Ubisoft: koniec z kupowaniem DLC aby cieszyć się kompletną rozgrywką