Ubisoft pozywa organizatorów ataków DDoS na serwery Rainbow Six: Siege

Ubisoft złożył pozew przeciwko grupie ludzi, którzy, jak twierdzi firma, byli odpowiedzialni stronę internetową, której używali do przeprowadzania ataków DDoS przeciwko usługom internetowym Rainbow Six Siege. W pozwie zarzuca się grupie znanej jako SNG.ONE, że świadczyła usługi DDoS dla subskrybentów, które pozwalały im przerywać i anulować mecze, a tym samym zakłócać normalne działanie Siege. Ataki DDoS od pewnego czasu stanowią problem w Siege. Oszuści zorientowali się, że mogą zmuszać graczy do opuszczenia meczów, wprowadzając skoki opóźnień (lagi), które pozwalały oszustom uniknąć porażki i utraty rangi. Ubisoft wprowadził nowe środki w celu przeciwdziałania atakom DDoS w ciągu ostatniego roku i twierdzi, że liczba przypadków spadła o 93%, ponieważ zostały one wdrożone wraz z częstymi falami banów dla graczy, którzy zostali przyłapani na tego typu działaniach.

Gracze znaleźli sposób na uniknięcie przegranych w meczach multiplayer. Wykorzystują ataki DDoS, by zmuszać rywali do opuszczenia pola walki.

Złożony w Kalifornii pozew wymienia 14 osób jako oskarżonych, wraz z ich działalnością o nazwie SNG.ONE, którą określa się jako "byt o nieznanej formie". Dziesięciu oskarżonych nie jest wymienionych z imienia i nazwiska. Wymienieni oskarżeni mieszkają w kilku krajach: dwóch z nich ma swoją siedzibę w Niemczech, kolejny przebywa w Nigerii, a jeden w Niderlandach. "Ataki DDoS są wysoce destrukcyjną bronią używaną przez pozbawionych skrupułów graczy w grach wieloosobowych, takich jak Rainbow Six Siege, aby oszukiwać w grze, nękać innych lub po prostu zatruwać środowisko sieciowe" - pisze adwokat Ubisoft. "W niektórych przypadkach gracze, którzy chcą uzyskać nieuczciwą przewagę w R6S, będą angażować się w ataki DDoS na serwery R6S w celu stworzenia opóźnień serwera - to znaczy spowolnienia komunikacji między komputerem osobistym gracza a serwerem dla wielu graczy".

Ubisoft twierdzi, że SNG.ONE pozwalało graczom na zakup subskrypcji o wartości 270 euro za dożywotni dostęp do ich usług premium, a nawet oferowano obsługę klienta i wsparcie za pośrednictwem strony. W pozwie nie określono konkretnej kwoty, jakiej Ubisoft żąda w od oskarżonych, ale mówi się nieoficjalnie, że firma chce uzyskać prawo do wszystkich wpływów z nielegalnego biznesu, pokrycia opłat adwokackich i dochodzeniowych oraz odszkodowania na podstawie kalifornijskiego kodeksu karnego za oszustwa komputerowe. SNG.ONE nie odpowiedziało na żadne prośby o komentarz w tej sprawie, a strona internetowa i konta społecznościowe powiązane z firmą zostały wyczyszczone.