Ubisoft, twórca gier stojących za tytułami takimi jak Assassin's Creed, twierdzi, że walczy z „toksycznością” w grach, współpracując z policją.
W centrum obsługi klienta w Newcastle w Anglii firma Ubisoft współpracuje z policją Northumbrii. Eksperci w policji dzielą się swoją wiedzą na temat „szkodliwych” interakcji online z zespołem wydawcy gier, który następnie stosuje zdobytą wiedzę w codziennej pracy. „Mamy miliony graczy i dziesiątki milionów interakcji – jak więc możemy wykrywać incydenty?” powiedział starszy dyrektor centrum, Damien Glorieux, w rozmowie z BBC. „To zniechęcające, ale jednocześnie bardzo ważne, dlatego chcieliśmy podpisać tę umowę i spróbować wszystko naprawić. Niektórzy pracownicy twierdzą, że branża gier zbyt długo unikała mówienia o realiach gry online. Mówią, że rozmowa o krokach podejmowanych w celu zwalczania nieprzyjemnych, niebezpiecznych lub zagrażających zachowań musi być bardziej otwarta i proaktywna.
Ubisoft we współpracy z policją chce walczyć z toksycznością w grach. Dzięki zaangażowaniu służ, reakcje są dużo szybsze, nawet na arenie międzynarodowej.
„Chcieliśmy skupić się na najbardziej ekstremalnych przypadkach, upewnić się, że postępujemy właściwie, ponieważ daje nam to solidne podstawy do zbudowania reszty naszej pracy”. Nadinspektor detektywa Deborah Alderson, która kieruje pracą policji Nortumbrii w centrum Ubisoftu, powiedziała, że praca policji „polega na nadaniu priorytetu ochronie bezbronnych”.„Oznacza to wszystkie nasze społeczności, nie tylko te, które widzimy osobiście, ale także nasze społeczności internetowe” — dodaje. „Policja nieustannie się zmienia, wymagania ewoluują, a my cały czas mamy różne wyzwania – naszym zadaniem jest ewoluować wraz z nimi”.
Alderson zasugerowała, że inne firmy zajmujące się grami i siły policyjne powinny powielić umowę Ubisoft z policją Nortumbrii. Ubisoft współpracuje również z wydziałem nauk policyjnych na Uniwersytecie Northumbria, aby zapewnić ramy, które mogą zostać przyjęte przez innych. Centrum w Newcastle powstało w 2014 roku, początkowo jako call center zajmujące się sprawami graczy, jednak od tego czasu jego rola znacznie się rozwinęła. Personel wyraźnie dba o swoją pracę, a umowa z policją w Nortumbrii była przygotowywana od jakiegoś czasu.
Andy Millmoor, dyrektor ds. doświadczeń graczy w centrum, mówi, że jeśli chodzi o zachowanie online, zapewnienie ludziom poczucia bezpieczeństwa jest ich celem numer jeden. „Toksyczność przybiera wiele różnych kształtów” – mówi. „Ważne jest dla nas, kiedy jesteś w domu i próbujesz się dobrze bawić i zrelaksować – naszym celem jest upewnienie się, że robisz to w bezpiecznym otoczeniu. Kiedy ktoś chce rozrywki, ma wiele rzeczy, które może zrobić, a jeśli masz złe doświadczenia, jeśli ktoś sprawia, że czas w sieci jest źle spędzony – po prostu przejdziesz do jednej z innych opcji”.
Zespół wskazał na niedawny przypadek w Norwegii: „Powiedziano rzeczy i pokazano zachowania, które osiągnęły nasz próg interwencji. Było zagrożenie życia lub poważnych obrażeń. „Umowa z policją Nortumbrii oznaczała, że po tym, jak go oznaczyliśmy, mimo że nie był obywatelem Wielkiej Brytanii – byli w stanie zaangażować norweskie władze. Było to o wiele szybsze, wydajniejsze i bezpieczniejsze niż próba zrobienia tego jako prywatny obywatel”.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Ubisoft rozpoczął współpracę z policją. Wezmą się za toksycznych graczy