Ubisoft coraz bliżej sprzedaży. Firma zatrudniła już specjalnych doradców

Dla Ubisoftu rok 2024 był jednym z najgorszych w historii, jak nie najgorszym. Firma mierzy się z krytyką za poziom swoich gier, co odbija się na kondycji finansowej francuskiej spółki. Nie jest tajemnicą, że podobno trwają zakulisowe rozmowy związane z przejęciem wydawcy gier, a chęć zakupu wyraża chiński gigant Tencent. Ubisoft z podjęciem dalszych działań ma czekać na premierę Assassin's Creed: Shadows, która ostatnio została ponownie odłożona w czasie.

Jak donosi CNBC, Ubisoft wyznaczy zespół doradców ​​do zbadania opcji strategicznych. Firma ogłosiła, iż ​​ci doradcy zbadają „transformacyjne opcje strategiczne, żeby uzyskać najlepszą wartość dla interesariuszy”. Nadzór nad tą grupą będą sprawować niezależni zdaniem Ubisoftu członkowie zarządu. Krótko mówiąc francuska korporacja chce sprawdzić, czy potencjalna fuzja z innym podmiotem ma jakikolwiek sens.

Ubisoft sprawdzi, czy przejęcie ma sens

„Ten proces będzie nadzorowany przez niezależnych członków zarządu. Ubisoft poinformuje rynek w zgodzie z wszelkimi regulacjami jeśli i gdy jakakolwiek transakcja się zmaterializuje” - przekazał Ubisoft w oświadczeniu. Jak na razie konkretów dotyczących planu oraz samego przejęcia brak. Współzałożyciel i dyrektor generalny Yves Guillemot podkreśla: „jesteśmy przekonani, że istnieje kilka potencjalnych ścieżek do generowania wartości z aktywów i franczyz Ubisoftu”. Nie jest jednak zaskoczeniem, że spółka w obliczu trudności finansowych będzie badać sens przejęcia, do którego może, choć nie musi dojść.

Warto wspomnieć, że deweloperzy jak sami podają, na podstawie opinii społeczności dopracowują Assassin's Creed: Shadows. Studio odpowiedzialne za grę kolejny raz opóźniło premierę swojego projektu, przekładając ten moment z 14 lutego na 20 marca 2025 roku. Podobno Ubisoft chce dostarczyć możliwie najlepszy produkt przed dalszymi rozmowami o fuzji. Z drugiej strony na tym etapie ciężko dokonać większych zmian w produkcji i raczej ekipa skupia się na eliminacji błędów i mniejszych poprawkach.

Kto może przejąć Ubisoft? Tencent wyraża zainteresowanie

Raport z grudnia wskazał, że założyciele Ubisoftu i kontrolujący udziałowcy, rodzina Guillemot, prowadzili rozmowy z Tencent na temat potencjalnego wykupienia firmy. Rodzina Guillemot chce jednak zachować pakiet udziałów, pozwalających w dalszym ciągu kontrolować spółkę. Tencent natomiast ma dążyć do zapewnienia sobie większej kontroli nad Ubisoftem, w tym nad decyzjami podejmowanymi przez zarząd w przyszłości. Są to dwa sprzeczne ze sobą interesy, dlatego rozmowy utknęły w martwym punkcie.

Tencent jest zadowolony ze swojego 10-procentowego udziału w firmie i czeka, aż Ubisoft zgodzi się na jego warunki. Bracia Guillemot w tej sytuacji najwyraźniej sami będą próbować sprywatyzować przedsiębiorstwo, łącząc siły z mniejszościowym udziałowcem AJ Investments.