Ubisoft traci grunt pod nogami – akcje spadają mimo współpracy z chińskim gigantem

Ubisoft, jeden z największych wydawców gier na świecie, który obecnie znajduje się w dużym kryzysie, notuje znaczący spadek wartości akcji, który całkowicie zniwelował wzrosty osiągnięte po ogłoszeniu współpracy z Tencent.

W zeszły piątek akcje Ubisoftu zyskały 11% po ogłoszeniu utworzenia nowej spółki zależnej, która będzie zarządzać kluczowymi markami firmy, takimi jak Assassin’s Creed, Far Cry i Rainbow Six. Partnerstwo to obejmuje Tencent, chińskiego giganta gamingowego i jednego z głównych inwestorów Ubisoftu, który przejął 25% udziałów francuskiego giganta. 

Ubisoft notuje znaczący spadek wartości akcji, który całkowicie zniwelował wzrosty osiągnięte po ogłoszeniu współpracy z Tencent.

Jednak już w poniedziałek kurs akcji spadł do poprzednich poziomów, sprzed inwestycji Chińczyków. Na giełdzie w Wielkiej Brytanii Ubisoft otworzył notowania na poziomie €12,15, ale szybko spadł do €11,19. We Francji akcje spadły o 12,06%, osiągając wartość €11,16, a podobny spadek odnotowano też w USA. To oznacza, że cały wzrost wartości Ubisoftu z piątku został całkowicie wymazany, co rodzi pytania o stabilność nowej strategii firmy.

Nowa spółka – co planuje Ubisoft?

Ubisoft zapowiedział, że nowa spółka, której 75% udziałów pozostanie w rękach Ubisoftu, będzie zarządzać jego najbardziej dochodowymi seriami gier. Finalizacja umowy z Tencentem ma nastąpić przed końcem 2025 roku.

Mimo ambitnych planów Ubisoftu i potencjalnego wsparcia Tencentu, reakcja rynku sugeruje, że inwestorzy mogą mieć wątpliwości co do długoterminowych korzyści płynących z tej współpracy. Rynek gamingowy jest obecnie bardzo niestabilny, a ostatnie miesiące pokazały, że nawet duże firmy nie są odporne na zmiany trendów i oczekiwań graczy. W związku z tym najbliższe miesiące mogą być kluczowe dla Ubisoftu.