UE pozwala na wdrażanie infrastruktury 5G w Europie, ale wydaje wytyczne

Wygląda na to, że nie tylko Wielka Brytania odrzuciła nawoływania Stanów Zjednoczonych, które domagały się całkowitego zakazu wdrażania technologii 5G przez Huawei. Komisja Europejska wydawała właśnie zestaw wytycznych dla krajów Unii Europejskiej, pozwalając im samodzielnie ocenić ryzyko i na tej podstawie umożliwić lub zakazać chińskiemu gigantowi, z którym wiąże się „wysokie ryzyko”, implementację infrastruktury 5G. UE chce, by każde z 27 państw przeanalizowało potencjalne ryzyko, polegało na różnych dostawcach sieci 5G i trzymało kontrowersyjne firmy (czytaj Huawei czy ZTE) z daleka od kluczowych i wrażliwych części ich sieci. Niemniej jednak, Unia nie zdecydowała się na odgórne zbanowanie takich dostawców, jak Huawei, czego domagało się USA.

Komisja Europejska wydawała zestaw wytycznych dla krajów Unii Europejskiej, pozwalając im samodzielnie ocenić ryzyko związne wdrażaniem sieci 5G przez Huawei.

Komisja poprosiła członków Unii o implementacje tych wytycznych do 30 kwietnia, a następnie o raport z ich wdrażania do 30 czerwca. Co prawda zalecenia Komisji zdają się iść w podobnym kierunku co sugestie Stanów Zjednoczonych, zachęcając kraje członkowskie do banowania firm pokroju Huawei, jeśli tylko czują, że zagrażają one ich bezpieczeństwu narodowemu, ale amerykańscy oficjele na pewno nie będą ukontentowani taką decyzją. Przekonywali one bowiem, że chiński producent może być wykorzystywany jako narzędzie szpiegowskie Państwa Środka, zalecając całkowite banowanie Huawei wszędzie, gdzie jest to tylko możliwe. Co ciekawe, wytyczne Unii Europejskiej w bardzo dużej mierze pokrywają się z tymi, które samodzielnie przyjęła Wielka Brytania, chociaż jutro wychodzi ona z Unii.

Margaritis Schinas, komisarz unii odpowiedzialny za promowanie europejskiego stylu życia, stwierdził, że „musimy nieustannie wspólnie pracować w ramach UE na rzecz poprawy krytycznych infrastruktur”. Trzeba przy tym pamiętać, że jak dotąd USA nie przedstawiło żadnego dowodu, który potwierdzałby oskarżenia w stosunku do Huawei. Przedsiębiorstwo nieustannie zaś zaprzecza, jakoby szpiegowało na rzecz rządu w Pekinie i wydało tylko krótkie oświadczenie odnośnie decyzji UE, w którym podkreśla, że pozwoli ona na tworzenie szybszych i bezpieczniejszych sieci 5G w Europie. Co ciekawe, gazeta Handelsblatt twierdzi, że niemiecki rząd posiadał dowody na współpracę Huawei z chińskimi agencjami szpiegowskimi, ale ich nie upublicznił. Tak czy inaczej, z ciekawością będziemy przyglądać się, które kraje jako pierwsze zdecydują się na infrastrukturę 5G od Huawei według nowych wytycznych UE.