Europejski komisarz ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton zażądał od Elona Muska zwiększenia liczby cenzorów Twittera w Unii Europejskiej. Odkąd Musk przejął firmę zajmującą się mediami społecznościowymi, zwolnił około połowy siły roboczej.
Breton wydał ostrzeżenie, mówiąc, że Europa, "nie będzie miała drżącej ręki" i że Musk "doskonale zna europejskie stanowisko". „Jest w trakcie redukcji pewnej liczby moderatorów, ale będzie musiał zwiększyć ich liczbę w Europie” – powiedział Breton w wywiadzie dla Franceinfo. „Będzie musiał otworzyć swoje algorytmy. Będziemy mieć kontrolę, będziemy mieć dostęp, ludzie nie będą już mogli powiedzieć czegokolwiek”. Dodał, że „mowa nienawiści się skończyła”.
Twitter będzie musiał „latać według naszych zasad” - ostrzegł europejski komisarz ds. rynku wewnętrznego, sugerując, że Twitter musi się dostosować, żeby dalej działać w Europie.
Breton powiedział, że zasugerował nawiązanie „stosunków roboczych” z nowym właścicielem Twittera, aby przedyskutować, czego Europa wymaga od platformy mediów społecznościowych. „Doskonale wie, jakie są warunki dalszego działania Twittera w Europie” – powiedział Breton. Krótko po tym, jak Musk przejął platformę, Breton ostrzegł, że Twitter będzie musiał „latać według naszych zasad”.
Od momentu przejęcia Twittera, Elon Musk jest atakowany z wielu stron. Nieprzychylni jego działaniom są zarówno niektórzy politycy (w tym UE), a także wiele organizacji. Ostatnio miliarder naraził się grupie aktywistów Free Press oraz NAAC za przywrócenie konta byłego prezydenta Donalda Trumpa. Grupa stwierdziła, że Elon Musk złamał obietnicę niepodejmowania takich decyzji przed utworzeniem rady moderacji treści przy udziale grup aktywistów. Przypomnijmy, że ta sama grupa nawoływała do zaprzestania umieszczania reklam na Twitterze.
Pokaż / Dodaj komentarze do: UE straszy Elona Muska: "Będziemy mieć kontrolę. Ludzie nie będą mogli mówić czegokolwiek"