Pirackie serwisy strumieniujące transmisje z rozgrywek piłkarskich to istna plaga, obecna w internecie od dość dawna. Niestety walka rozmaitych organizacji takich jak FIFA lub UEFA z użytkownikami dodającymi tego typu materiały okazuje się wyjątkowo nieskuteczna. Dzieje się tak nawet pomimo udostępniania przez wybrane stacje zupełnie legalnych, darmowych relacji. Do idealnych przykładów należą choćby niedawno zakończone piłkarskie mistrzostwa świata w Rosji, gdzie praktycznie każdy mecz łącznie z finałem został wrzucony na stronę TVP Sport. Obecnie UEFA dostała jednak znacznie potężniejszą i miejmy nadzieję skuteczniejszą broń, a mianowicie opcję blokowania wszelkich transmisji nieposiadających wymaganej licencji. Wydany dokument obejmuje kilku dość poważnych dostawców internetu funkcjonujących na technologicznym rynku.
UEFA posiada aktualnie obowiązujący na terenie Wielkiej Brytanii zakaz, na mocy którego może bez większych przeszkód blokować wszelkie nielegalne streamy z meczami piłkarskimi.
Orzeczenie brytyjskiego sądu zbiega się ze startem kolejnego sezonu piłkarskiej Ligi Mistrzów, którego faza grupowa rozpoczyna się w połowie września, natomiast rundy eliminacyjne trwają już teraz. Zgodnie z wyrokiem, jeśli jakiś dostawca otrzyma zgłoszenie od UEFA, to chcąc nie chcąc będzie musiał zablokować takiego streama. Blokada obejmuje kluczowe i najbardziej popularne w Anglii firmy takie jak: BT, Sky, TalkTalk czy Virgin Media. Oczywiście na ten moment ów zakaz funkcjonuje wyłącznie na terenie Wielkiej Brytanii, ale nie ukrywajmy, że liczba mieszkającej tam polskiej ludności, która zapewne także korzysta z tego rodzaju rozrywki, jest spora. Dodatkowo znaczna część tych serwisów pochodzi właśnie z UK, więc rodzimi piraci również mieliby zmniejszony wybór. Poza tym, jeśli nowe zasady okażą się skuteczne, to niewykluczone, że włodarze UEFA ochoczo złożą podobne wnioski również w pozostałych krajach wspólnoty, w tym w Polsce, gdzie piłka jest bardzo popularna.
Tak czy inaczej, skuteczne blokowanie tego typu transmisji jest oczywiście jak najbardziej słuszne. Pewności sprawie dodaje fakt, iż brytyjski sąd nie dopatrzył się nadużyć wcześniej wydanego zakazu (poza jednym niesłusznym wyjątkiem), co oznacza, że UEFA interweniowała praktycznie w ewidentnych sprawach. Nie da się ukryć, że stacje telewizyjne z powodu tego procederu tracą rocznie wiele milionów, z kolei pirackie serwisy potrafią skutecznie utrzymywać się z reklam. Co ciekawe, osoby korzystające z tego typu materiałów jako najczęstszy powód podają zbyt drogi abonament telewizyjny uprawniający do oglądania piłkarskich meczów. Jest to jednak kwestia indywidualnej oceny i dla niektórych wydanie np. 50 złotych miesięcznie nie stanowi większej przeszkody. A wy uważacie, że taki zakaz jest słuszny i powinien być egzekwowany również w naszym kraju?
Pokaż / Dodaj komentarze do: UEFA zamierza skuteczniej blokować pirackie transmisje meczów piłki nożnej