Któraś z przyszłych aktualizacji dla Windowsa 11 może wprowadzić nową odsłonę eksploratora plików. Jedną z dodanych funkcji będzie najpewniej wbudowana galeria zdjęć. Dzięki osobie o pseudonimie Albacore wiemy, że najnowsza kompilacja Windowsa 11 (build 25300) posiada już galerię, jednak ta jest ukryta.
Osobom przechowującym mnóstwo zdjęć na dysku komputera z pewnością spodoba się ten news. Przyszła wersja Windowsa 11 wprowadzi najpewniej nową wersję eksploratora plików z praktyczną i wygodną galerią zdjęć. Rozwiązanie to jest bliźniaczo podobne do tego, które znamy z naszych smartfonów. Osoba kryjąca się na Twitterze pod pseudonimem Albacore (@thebookisclosed) odkryła, że najnowsza kompilacja Windowsa 11 (build 25300) posiada ukrytą galerię, o której mowa. Co więcej, autorowi tweeta udało się nawet do niej dobrać, dzięki włączeniu nowego eksploratora plików opartego na WASDK (Windows App SDK). Według niego, funkcja ta bazuje na XAML (Extensible Application Markup Language). Jak można się łatwo domyślić, eksplorator WASDK oraz ulepszona galeria są domyślnie wyłączone. Okazuje się, że dzięki edycjom rejestru oraz włączeniu niektórych funkcji można uruchomić nową galerię.
Osoba kryjąca się na Twitterze pod pseudonimem Albacore odkryła, że najnowsza kompilacja Windowsa 11 (build 25300) posiada ukrytą galerię. Co więcej, autorowi tweeta udało się nawet do niej dobrać.
Wówczas, pod ikonką "Widok główny" w eksploratorze pojawia się dodatkowa zakładka "Galeria". Po otwarciu, naszym oczom powinny ukazać się fotografie posegregowane według daty. Co więcej, w prawym rogu okienka dodany został suwak umożliwiający wybranie roku, z którego wyświetlane mają być zdjęcia. W prawym górnym rogu znajduje się wyszukiwarka, której funkcjonalność sprowadza się do znajdywania obrazów po nadanych im nazwach. Naprawdę użyteczne byłoby dodanie do wyszukiwarki sztucznej inteligencji, która odnajdywałaby na zdjęciach interesujące nas osoby, przedmioty, czy miejsca.
Istniejące już funkcje może nie robią aż takiego wrażenia, bo znamy je chociażby ze smartfonów, jednak dla użytkowników Windowsa to nowość. Galeria domyślnie pobiera zdjęcia z biblioteki OneDrive Pictures. Możliwe jest jednak dodawanie kolejnych folderów ręcznie. Jak dodał Albacore, eksplorator plików WASDK jest dość niestabilny, więc odradzamy eksperymentowanie na głównym systemie. Można na przykład użyć maszyny wirtualnej. Co sądzicie o zupełnie nowej galerii zdjęć w Windowsie? Też macie wrażenie, że funkcja powinna być dodana już kilka lat temu?
Pokaż / Dodaj komentarze do: Ukryta galeria w Windowsie 11? Wygląda jak ta ze smartfona