Nie rozumiesz umowy, którą podpisujesz? Adobe Ci ją przeskanuje i wyjaśni

Wielu ludzi podpisuje umowy, nie rozumiejąc w pełni ich treści. Adobe postanowiło rozwiązać ten problem, dodając do swojego asystenta Acrobat AI nowe funkcje, które pomagają użytkownikom analizować skomplikowane zapisy kontraktów.

Nowe narzędzie opiera się na sztucznej inteligencji i pozwala generować podsumowania dokumentów, wyróżniać kluczowe zapisy oraz sugerować pytania, które warto zadać przed podpisaniem umowy. Jedną z kluczowych funkcji jest możliwość porównywania do 10 wersji kontraktów jednocześnie, co ułatwia wychwycenie różnic i zapewnia spójność zapisów.

AI wykorzystuje zarówno duże modele językowe (LLM), jak i własne algorytmy Adobe. Asystent Acrobat AI jest dostępny na komputery, przeglądarki i urządzenia mobilne, a jego subskrypcja kosztuje 4,99 USD miesięcznie. Obecnie narzędzie obsługuje tylko język angielski, ale firma planuje wprowadzenie wsparcia dla innych języków.

Bezpieczeństwo danych na pierwszym miejscu

Adobe zapewnia, że jego AI nie wykorzystuje danych użytkowników do treningu modeli generatywnych. Dodatkowo firma zabrania zewnętrznym systemom AI dostępu do danych klientów. Wszystkie treści przesyłane przez użytkowników są szyfrowane w trakcie przesyłu oraz przechowywane w formie zabezpieczonej algorytmem SHA-256.

Większość dokumentów, zapytań i odpowiedzi jest automatycznie usuwana z chmury Adobe po 12 godzinach, z wyjątkiem historii czatu i zgłoszonych treści. Użytkownicy mogą dowolnie zarządzać historią swoich zapytań, w tym usuwać ją według własnego uznania.

Adobe podkreśla, że dostęp do zgłoszeń dotyczących błędów czy luk w zabezpieczeniach ma jedynie wąska grupa wykwalifikowanych pracowników. Wprowadzony rok temu asystent AI stanowi dużą innowację w zakresie analizy dokumentów, eliminując konieczność samodzielnego przeglądania skomplikowanych zapisów. Ciekawe ile osób dzięki temu narzędziu ucieknie od np. wzięcia niekorzystnego kredytu.