Unia Europejska nakłada na platfomę X Elona Muska ogromną karę

Unia Europejska wyciąga konsekwencje wobec gigantów technologicznych i próbuje zmusić ich do stosowania unijnych przepisów. Po nałożeniu ogromnej kary na Google wynoszącej 2,95 miliarda euro przyszła pora na platformę X Elona Muska, która musi mierzyć się ze sporą karą finansową.

Platforma X należąca do Elona Muska została ukarana przez Komisję Europejską i musi zapłacić 120 milionów euro za naruszenie przepisów UE dotyczących przejrzystości działań szczególnie związanych z systemem weryfikacji użytkowników. Jednak jest to tylko część większej polityki, którą Europa realizuje w odniesieniu do firm technologicznych i która bardzo nie podoba się administracji Donalda Trumpa.

UE odrzuca krytykę amerykańskich polityków

Unia Europejska duży nacisk kładzie na Digital Markets Act (DMA) i Digital Services Act (DSA). DMA ma na celu ograniczenie dominacji gigantów technologicznych takich jak Amazon, Apple, Google, Meta czy Microsoft, podczas gdy DSA nakłada na duże platformy internetowe obowiązki w zakresie walki z nielegalnym lub szkodliwym kontentem. I UE chętnie nakłada na Big Tech kary finansowe, jeżeli uzna, że złamane zostały zasady.

Komisja Europejska nałożyła na platformę X karę w wysokości 120 milionów euro.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Teresa Ribera, stanowczo odrzuciła krytykę ze strony amerykańskich polityków, którzy próbują powiązać osłabienie unijnych regulacji cyfrowych z ulgami w zakresie ceł na stal. Ribera podkreśliła, że UE nie będzie zmieniać swoich zasad w odpowiedzi na naciski z zewnątrz i że przestrzeganie prawa konkurencji jest nienegocjowalną kwestią.

Kary i nowe dochodzenia

W przypadku serwisu X Komisja Europejska zarzuca firmie naruszenia dotyczące przejrzystości działań reklamowych oraz wprowadzenia w błąd użytkowników w kwestii weryfikacji kont. Od czasu, kiedy Twitter (obecnie X) wprowadził system płatnej weryfikacji kont za pomocą tzw. niebieskich znaczków, UE zwróciła uwagę na potencjalne zagrożenia związane z tym systemem.

Zgodnie z przepisami DSA, platformy internetowe nie mogą wprowadzać użytkowników w błąd twierdząc, iż dany użytkownik przeszedł proces weryfikacji, gdy tak naprawdę tego nie uczynił. Z tego powodu X otrzymał karę za wprowadzenie ludzi w błąd, którzy mogli zostać oszukani przez nieautentyczne konta.

Dodatkowo, Komisja Europejska wskazała na brak przejrzystości w reklamach na platformie, co utrudnia użytkownikom i badaczom zidentyfikowanie źródła reklam oraz zrozumienie, kto płaci za ich wyświetlanie. Ponadto, X nie spełnia wymogów dotyczących udostępniania publicznych danych, co blokuje możliwość prowadzenia rzetelnych badań nad systemowymi zagrożeniami w Unii Europejskiej.

Reakcja Stanów Zjednoczonych

Decyzje Unii Europejskiej spotkały się z reakcją amerykańskich władz, które próbują wpłynąć na zaostrzenie unijnych przepisów. Rząd USA połączył krytykę unijnych regulacji cyfrowych z próbą osłabienia ceł na stal, proponując, aby Unia Europejska zliberalizowała swoje podejście w zamian za zmniejszenie opłat celnych. Władze amerykańskie podejmują również działania dyplomatyczne, starając się wpłynąć na decyzje w sprawie regulacji Big Tech.

Mimo tych nacisków, niektóre decyzje Unii Europejskiej wskazują na rosnącą determinację w egzekwowaniu prawa. Przykład postępowania przeciwko Meta, które właśnie zostało objęte śledztwem dotyczącym wprowadzenia funkcji AI w WhatsApp, pokazuje, że Komisja nie ustępuje w sprawie przestrzegania zasad dotyczących przejrzystości reklam i ochrony użytkowników.

Co nas czeka w przyszłości

W nadchodzących miesiącach można się spodziewać dalszych postępów w ściganiu naruszeń, ale także kolejnych napięć na linii UE-USA, gdyż amerykańskie firmy, takie jak X czy Google, mogą starać się przekonać Europę do złagodzenia swoich regulacji.