UOKiK stawia pierwsze zarzuty greenwashingu. Na celowniku Allegro, DHL, DPD oraz InPost

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zajął się sprawą tzw. greenwashingu. Prezes urzędu postawił zarzuty czterem dużym spółkom. Pod lupą znalazły się działania InPostu, Allegro, DPD oraz DHL.

Greenwashing to działania marketingowe stosowane, by przedstawić daną firmę bądź instytucję jako proekologiczną. W rzeczywistości jednak jej działania nie mają pozytywnego wpływu na środowisko, są znikome lub wręcz mu szkodzą. Zarzuty greenwashingu zostały teraz przedstawione przez UOKiK aż czterem dużym spółkom. To DHL eCommerce Poland, DPD Polska, InPost, a także Allegro Polska.

Zarzuty greenwashingu zostały teraz przedstawione przez UOKiK aż czterem dużym spółkom.

Allegro

W przypadku Allegro zwrócono uwagę na akcję "Sadzimy drzewa za odbiór przesyłek w Allegro One". Zakładała ona, że za każde 10 przesyłek posadzone zostanie jedno drzewo. Sęk w tym, że od 2024 roku Allegro dodało nowy warunek, który był słabo zakomunikowany. Mówił on, że użytkownik musi wpisać internetową dedykację w ciągu 30 dni, by Allegro mogło posadzić drzewo.

UOKiK zarzuca Allegro bardzo słabą akcję informacyjną dotyczącą tej zmiany. W oficjalnym komunikacie urzędu czytamy, że klienci zostali tylko raz poinformowani o nowym wymogu w ramach grudniowego maila będącego jednym z wielu komunikatów w tym okresie. Zabrakło też informacji przy odbiorze paczek oraz w aplikacji.

UOKiK podaje również, że internetowe dedykacje były przez długi czas zablokowane, a same nasadzenia były wykonywane z wyprzedzeniem, bez znaczenia jakiego wyboru dokonywali konsumenci. Drzewa zostały więc najpierw posadzone, a dopiero później przypisywano je klientom, którzy spełnili wymogi.

DHL

W przypadku DHL sprawa dotyczy POP BOX. Odbieranie paczek tą metodą, czyli w punktach, miało być ekologiczne. UOKiK zauważa jednak, że taka metoda może być ekologiczne tylko, gdy wszyscy klienci odbierają i nadają paczki idąc do punktów na piechotę, dojeżdżając rowerem lub podjeżdżając przy okazji, np. przy powrocie z pracy.

W rzeczywistości nie ma dowodów na to, że klienci odbierają i nadają paczki docierając do punktów w sposób ekologiczny (czyli, np. wspomnianym rowerem). Na dodatek UOKiK zwraca uwagę, że informacje przez nich zebrane wskazują na korzystanie przez DHL w większości z aut spalinowych.

DPD

DPD przedstawiono zarzuty greenwashingu w związku ze stosowaniem przez nich takich haseł, jak "DPD doręcza paczki neutralne dla środowiska". Zdaniem UOKiK takie slogany wprowadzają w błąd jeżeli nie uwzględniają skali działania firmy lub całej drogi paczki. Urząd odniósł się także do hasła "zielona flota samochodowa" twierdząc, że komunikaty dotyczące ekologicznych cech pojazdów elektrycznych muszą być precyzyjne i jasne, a ponadto brać pod uwagę cały okres ich życia.

InPost

InPostowi zarzucono między innymi, że kalkulator w aplikacji obliczał ślad węglowy na podstawie wybiórczych danych. Po raz kolejny pominięto metodę dotarcia klienta do punktu odbioru i nadawania przesyłek. UOKiK informuje również o stosowaniu przez InPost uproszczeń, które mają podkreślać proekologiczność ich automatów, Jak przykład podano hasło mówiące, że jeden automat dziennie redukuje tyle CO2 co 9 drzew w ciągu roku. Urząd twierdzi, że nie zostało to odpowiednio udowodnione.

Jeżeli zarzuty zostaną potwierdzone wszystkim wymienionym spółkom grozi kara w wysokości do 10% obrotów "za każdą zakwestionowaną praktykę".