USA nie podoba się sukces Xiaomi. Następca XRING 01 pod znakiem zapytania

USA nie podoba się sukces Xiaomi. Następca XRING 01 pod znakiem zapytania

XRING 01, nowy układ stworzony przez Xiaomi, to nie tylko kamień milowy w rozwoju chińskiej firmy, to również projekt, który zdaje się wzbudzać niepokój władz Stanów Zjednoczonych. Dlaczego? Bo chip został wyprodukowany w 3 nm procesie N3E należącym do tajwańskiego giganta TSMC, a to oznacza, że Chiny zbliżają się do technologicznych liderów, wywodzących się z USA.

Jednak dalszy rozwój Xiaomi może zostać powstrzymany, przynajmniej na razie. Wszystko przez ograniczenia nałożone przez administrację Donalda Trumpa, które zakazują eksportu narzędzi EDA (Electronic Design Automation), kluczowych do projektowania układów w 2 nm procesie, zwłaszcza tych opartych o architekturę GAAFET (Gate-All-Around Field-Effect Transistor).

Dalszy rozwój autorskich procesorów Xiaomi może zostać powstrzymany przez administrację Donalda Trumpa.

Xiaomi u progu bariery technologicznej

Jak twierdzi znany chiński informator Digital Chat Station, brak dostępu do narzędzi EDA może całkowicie zablokować ambicje Xiaomi w zakresie projektowania nowoczesnych układów scalonych. TSMC rozpoczęło już przyjmowanie zamówień na produkcję chipów w 2 nm litografii, a koszt jednego wafla może sięgać nawet 30 000 dolarów. Tradycyjnie kluczowymi klientami Tajwańczyków są Apple, Qualcomm i MediaTek. Xiaomi miało szansę dołączyć do tego grona, jednak bez niezbędnego oprogramowania do projektowania GAAFET-ów pozostanie na poziomie 3 nm.

Xring O1

Taki scenariusz oznacza, że Xiaomi, podobnie jak wcześniej Huawei, może zostać zmuszone do korzystania z usług Qualcomm i MediaTek w segmencie flagowych smartfonów. Te firmy szykują już swoje nowe generacje układów: Snapdragon 8 Elite Gen 2 i Dimensity 9500, które mają zadebiutować jeszcze w 2025 roku.

Czy Chiny dogonią świat bez Zachodu?

Ograniczenia eksportowe mogą paradoksalnie zmotywować Chiny do jeszcze intensywniejszych prac nad własnymi narzędziami EDA oraz rozwojem rodzimej technologii litografii EUV. Jednak, jak przyznają eksperci, osiągnięcie pełnej niezależności technologicznej od Zachodu to proces, który może potrwać wiele lat. Dla Xiaomi i jej działu XRING to wyścig z czasem. Pytanie, czy uda się stworzyć lokalne narzędzia wystarczająco szybko, by XRING 02 mógł powstać już w 2 nm procesie TSMC. Na to odpowiedź przyniosą kolejne lata.

Co więcej, realna jest groźba objęcia Xiaomi szerokim zakazem handlu ze strony Stanów Zjednoczonych, podobnym do tego, jaki dotknął Huawei. Taki scenariusz oznaczałby całkowite odcięcie od TSMC i Samsunga, co byłoby dla Xiaomi ogromnym ciosem. W odpowiedzi Chiny coraz mocniej inwestują w rozwój własnego ekosystemu półprzewodników, jednak jak dotąd nie są w stanie dorównać zachodnim standardom w zakresie produkcji chipów.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: USA nie podoba się sukces Xiaomi. Następca XRING 01 pod znakiem zapytania

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł