USA zniosły sankcje nałożone na ZTE

Po dość nerwowym oczekiwaniu przez zarząd ZTE amerykańskie władze postanowiły znieść wcześniej nałożony zakaz handlu z lokalnymi firmami.  

Kilka miesięcy temu ZTE popadło w niełaskę u rządu Stanów Zjednoczonych, który to nałożył na popularną korporację dość poważne ograniczenia uniemożliwiające im nabywanie od amerykańskich dostawców np. procesorów Snapdragon, czy nawet implementacji Androida. Konsekwencje tej decyzji mogły być dość poważne, ponieważ ZTE musiałoby zainwestować we własne bądź konkurencyjne oprogramowanie oraz układy do urządzeń mobilnych. Jakiś czas temu pojawiły się spekulacje jakoby USA dogadało się z przedstawicielami chińczyków i planowało znieść ów zakaz handlu. I tak też się ostatecznie stało. Jak informuje Reuters, Amerykański Departament Handlu unieważnił wczoraj wszystkie sankcje. Nastąpiło to wkrótce po tym, jak ZTE wpłaciło 400 milionów dolarów na tamtejsze konto depozytowe. Ugoda obejmowała ponadto karę w wysokości 1 miliarda USD, która wpłynęła w ubiegłym miesiącu.

Po miesiącach gorących negocjacji Amerykański Departament Handlu zniósł nałożone na ZTE ograniczenia.

Departament Handlu zamierza jednak uważnie przyglądać się poczynaniom ZTE tak by nie złamał on w przyszłości przepisów obowiązujących na terenie amerykanów. Co ciekawe polubowne załatwienie sprawy nie wszystkim grupom przypadło do gustu. W piątek republikański senator Marco Rubio skrytykował administrację Donalda Trumpa za likwidację zakazu stwierdzając, iż ZTE powinno zostać raz na zawsze wyrzucone z tego biznesu. Obecnie nad chińską firmą wisi 10-letni zakaz, który może być aktywowany w przypadku przekroczenia ustalonej czerwonej linii. Warto wspomnieć, że poprzedni wynosił dokładnie 7 lat. Na koniec warto wspomnieć, iż cała afera rozpętała się po oskarżeniach o dostarczanie przez ZTE produktów do Korei Północnej i Iranu.