Rządowy Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego (CSIRT) ostrzega przed oszustami podającymi się za Polską Grupę Energetyczną, którzy poprzez reklamy na ogólnopolskich stronach informacyjnych próbują wyłudzać pieniądze.
W wykupionych przestrzeniach reklamowych oferowana jest możliwość szybkiego wzbogacenia się. Bannery reklamowe przekierowują jednak do formularza rejestracyjnego, z którym Polska Grupa Energetyczna (PGE) nie ma nic wspólnego. Według raportów dane z formularza są później używane w bezpośrednim kontakcie z ofiarami wyłudzeń. Cyberprzestępcy kontaktują się z nimi i przekonują do inwestowania oszczędności w pewną państwową spółkę. Wkrótce potem pieniądze przepadają w rękach oszustów.
To przykład nasilającej się fali fałszywych stron wyłudzających dane osobowe, które wyglądają bardzo podobnie do oficjalnych witryn największych instytucji, sklepów czy banków.
Uwaga!
— CSIRT KNF (@CSIRT_KNF) August 20, 2024
Ostrzegamy przed reklamami fałszywych inwestycji, które pojawiają się na stronach ogólnopolskich portali informacyjnych.
Oszuści podszywają się pod @Grupa_PGE i oferują możliwość szybkiego wzbogacenia się w krótkim czasie. W rzeczywistości niebezpieczne reklamy prowadzą… pic.twitter.com/GWAWhqjvvy
Jest to przykład nasilającej się fali fałszywych stron, które tworzone są w sposób bliźniaczo podobny do oficjalnych stron największych instytucji, sklepów czy banków. Wystarczy chwila nieuwagi, połączona z poszukiwaniem szybkiego zysku lub oszczędności i nasze środki mogą przepaść raz na zawsze (szczególną ostrożność należy zachować, gdy formularze wymagają podawania danych do karty płatniczej lub kredytowej).
Zespół CSIRT KNF ostrzega przed takimi witrynami, jest także miejscem, do którego można zgłaszczać swoje wszystkie wątpliwości przy trafianiu na podobne reklamy i adresy w sieci. Raportowanie Komisji Nadzoru Finansowego takich działań może uratować innych przed dużymi kłopotami finansowymi - dlatego warto to robić.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Uważajcie na takie linki: trwa atak na czytelników polskich portali