Użytkownicy skarżą się, że Windows 11 negatywnie wpływa na wydajność dysków SSD NVMe

Windows 11 miał kilka problemów wieku dziecięcego, a teraz, przeszło dwa miesiące po premierze, wciąż ujawnianie są nowe. A raczej stare, które zyskały większą widoczność. Część użytkowników dysków SSD NVMe twierdzi bowiem, że wydajność ich nośników danych znacznie spadła w nowym systemie.

Warto podkreślić, że tego typu doniesienia pojawią się w sieci od kilku tygodni, jeśli nie miesięcy, a problemy wydają się nieco różnić, ponieważ różne dyski wykazują różne objawy. Na przykład, podczas gdy niektóre dyski NVMe wykazują obniżoną liczbę losowych operacji wejścia/wyjścia na sekundę (IOPS), inne wykazują obniżoną prędkość odczytu/zapisu sekwencyjnego. Zgłaszane spadki wydajności są generalnie oparte na porównaniach z systemem Windows 10, gdzie wyniki w testach wypadają lepiej.

Część użytkowników dysków SSD NVMe twierdzi, że wydajność ich nośników danych znacznie spadła w nowym systemie Microsoftu.

Oto wątek na forum na stronie Microsoftu, w którym użytkownik „MJ_JasonM” twierdzi, że wydajność losowego zapisu na dysku SSD spadła prawie o połowę w porównaniu z Windows 10. Pracownik Microsoftu, Neal Christiansen (nazwa użytkownika Reddit – neochristi), najwyraźniej potwierdził na Reddicie, że Microsoft bada sprawę w odpowiedzi na ten wątek, w którym użytkownik zgłasza wolniejsze czasy dostępu i obniżoną wydajność losowego zapisu. „Pozdrowienia, jestem w zespole systemów plików Microsoft i badam ten problem” - napisał Christiansen.

Użytkownicy systemu Windows 11 przekazali informacje o problemie w Centrum opinii. Jeden z komentarzy autorstwa niejakiego Jeffa C wydaje się sugerować, że może być to być związane ze sterownikami dostarczonymi przez Microsoft. „Wszystkie moje dyski NVMe, które używają sterownika Microsoft, mają ten problem, ale Intel 905P, który ma własny sterownik dostarczony przez Intela, działa w pełnej wydajności” - napisał Jeff. Jednak w tym momencie to nadal spekulacje i problem może leżeć gdzie indziej.

Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na reakcję Microsoftu i mamy nadzieję, że ten szybko wypuści stosowną łatkę. Warto przypomnieć, że to nie pierwszy problem z wydajnością podzespołów w Windows 11, ponieważ na starcie nowego OS giganta z Redmond również procesory Ryzen od AMD borykały się z podobnymi kłopotami, ale udało się naprawić tę przypadłość.