Użytkownicy TikToka nie odróżniają treści AI od ludzkich. Platforma reaguje


Użytkownicy TikToka nie odróżniają treści AI od ludzkich. Platforma reaguje

AI zalewa media społecznościowe, co nie podoba się użytkownikom, którzy coraz częściej nie są w stanie odróżnić treści wygenerowanych przez sztuczną inteligencję, a tych, za których powstanie odpowiada człowiek. W związku z tym TikTok wprowadza nowe narzędzia do kontroli materiałów generowanych przez AI.

Coraz więcej użytkowników platform społecznościowych wyraża niezadowolenie z powodu obecności treści wygenerowanych przez sztuczną inteligencję i braku odpowiedniego oznaczenia. W odpowiedzi na te głosy TikTok przygotował nową funkcję pozwalającą użytkownikom dostosować ilość treści, za których powstanie odpowiada AI w ich feedzie. Do tej pory na platformie pojawiło się już ponad 1,3 miliarda filmów stworzonych przez sztuczną inteligencję.

TikTok ogranicza widoczność materiałów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję

Narzędzie, które obecnie pozostaje w fazie testów ma formę suwaka, którym możemy zmniejszać bądź zwiększać liczbę treści AI. Funkcja ta jest dostępna w sekcji „Zarządzaj tematami”, gdzie użytkownicy mogą decydować, ile filmików związanych z różnymi kategoriami, takimi jak Sztuka, Moda, Zdrowie, Żywność, Sport czy Podróże, mają wyświetlać w aplikacji. W sekcji tej dostępnych jest pięć poziomów, pozwalających na zwiększenie lub zmniejszenie widoczności wybranych tematów.

TikTok pozwoli użytkownikom ograniczyć treści generowane przez sztuczną inteligencję. Takie materiały otrzymają też specjalne oznaczenie.

TikTok AI

Warto zaznaczyć, iż suwak nie pozwala na całkowite wyeliminowanie materiałów AI, więc zawsze jakiś niewielki procent będzie widoczny. Aby funkcja działała skutecznie, platforma będzie wymagać od użytkowników oznaczania realistycznych materiałów generowanych przez sztuczną inteligencję. Niestety takie oznaczenia mogą być usuwane, gdy materiały są edytowane lub udostępniane w innych miejscach. Nie jest to jak widać skuteczne rozwiązanie.

TikTok oznaczy treści AI

Dlatego, aby temu zapobiec, TikTok doda niewidoczny znak wodny, który zostanie odczytany tylko przez platformę, co utrudni ich usunięcie. Znaki te będą obecne w materiałach generowanych przez AI przy użyciu narzędzi TikToka, takich jak AI Editor Pro, a także w filmikach przesyłanych z użyciem C2PA Content Credentials, które są uznawane za standard weryfikacji.

Edukacja w zakresie AI

TikTok przygotował ponadto 2 miliony dolarów na wspieranie ekspertów i organizacji, takich jak GirlsWhoCode, w tworzeniu treści edukacyjnych poświęconych sztucznej inteligencji i bezpieczeństwu w internecie. Fundusz ten ma na celu poprawę świadomości ludzi na temat AI, co w kontekście rosnącej liczby materiałów generowanych przez sztuczną inteligencję staje się coraz bardziej istotne.

AI na zapleczu TikToka

Choć TikTok stara się ograniczyć ilość treści AI w feedzie użytkowników, sama platforma chętnie korzysta ze sztucznej inteligencji. W sierpniu firma zwolniła setki moderatorów, zastępując ich systemami AI, co było już drugim tego typu przypadkiem w historii firmy. Pierwsze zwolnienia miały miejsce w Malezji w zeszłym roku, gdzie 500 pracowników zostało zastąpionych przez sztuczną inteligencję.

Krok w dobrą stronę

Choć inne platformy społecznościowe pokroju Instagrama oferują narzędzia, które mają zapobiegać prezentowaniu niepożądanych treści, suwak TiKToka wydaje się praktyczniejszym rozwiązaniem. Szkoda tylko, że nie pozwala całkowicie wyeliminować materiałów stworzonych przez AI z widoku.

TikTok nie zostanie zbanowany

Przyszłość TikToka na rynku amerykańskim nie była pewna z powodu widma zakazu, jaki mógł wejść w życie. Warunkiem uniknięcia najgorszego scenariusza była sprzedaż udziałów w USA podmiotom z tego kraju, co jest obecnie realizowane. Jakiś czas temu sekretarz skarbu USA, Scott Bessent, potwierdził, że Chiny zatwierdziły umowę sprzedaży udziałów platformy na rynku amerykańskim.

Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!

Pokaż / Dodaj komentarze do:

Użytkownicy TikToka nie odróżniają treści AI od ludzkich. Platforma reaguje
 0