Valorant trafi na konsole? Riot Games testuje taką opcję

Valorant na razie święci triumfy jedynie na PC i raczej w najbliższym czasie nie trafi na żadne inne platformy. Niemniej jednak, Riot Games nie wyklucza możliwości przeniesienia tego taktycznego shootera na konsole. Co więcej, deweloper pracuje nawet nad prototypem konsolowej wersji gry, co zdradziła producentka Valorant, Anna Donlon, w rozmowie z GameSpotem. Jasno jednak podkreśliła, że nie ma żadnej gwarancji, że kiedykolwiek zobaczymy ten tytuł na Xbox One, Xbox Series X, PS4 czy PS5, więc lepiej nie robić sobie w związku z tym zbyt dużych nadziei, by później uniknąć rozczarowania wywołanego wiecznym oczekiwaniem. Jeśli jednak Riot Games liczy na to, że Valorant odniesie sukces pokroju Overwatch czy innych tuz gatunku, to niewątpliwie pojawienie się na nowych platformach (w tym i mobilnych) byłoby bardzo pomocne.  

Deweloper pracuje nawet nad prototypem konsolowej wersji gry, co zdradziła producentka Valorant, Anna Donlon.

„Jest pewien sposób na granie w ten tytuł i pewien sposób na jego doświadczanie i nie jesteśmy do końca pewni, czy można to całkowicie przenieść na konsole” - stwierdziła Donlon. „Jeśli poczujemy, że możemy dostarczyć te doznania na tych platformach, to absolutnie to zrobimy. Jednak naprawdę chcemy, by Valorant oznaczał konkretny typ rozgrywki i konkretny typ doświadczeń” - dodała producentka. Zespół deweloperski obawia się w tym przypadku, że ktoś może poczuć, iż platforma, na której gra, może działać na jego niekorzyść. Wiele pierwszoosobowych i trzecioosobowych shooterów oferuje bowiem konsolowym graczom asystę celowania, która kompensować ma większą precyzję, jaką daje celowanie myszką.

Asysta celowania często stanowi kość niezgody pomiędzy graczami i niedawno fani Fortnite wyrazili niepokój w związku tym, że funkcja ta działa zbyt mocno w tym tytule. W przypadku Valorant, który mocno stawia właśnie na celność i mechaniczne zdolności graczy, wprowadzenie właściwego balansu w tym zakresie może stanowić istotny problem. Z drugiej strony Riot Games nie musi od razu przecież oferować opcji cross-play i tym samym wszyscy powinni być zadowoleni. Producent wciąż próbuje jednak określić, czy gra w ogóle w takim razie sprawdzi się na konsolach i zapewne upłynie jeszcze sporo wody w Wiśle, zanim się o tym przekonamy.