Valve kupiło studio odpowiedzialne za świetne Firewatch

Na przestrzeni ostatnich tygodni pojawiały się informacje mówiące, że Valve zamierza powrócić do tworzenia gier. Teraz pojawiła się kolejna informacja, potwierdzająca te doniesienia.

Valve najprawdopodobniej powraca do tworzenia gier i może już wkrótce zobaczymy nową fabularną produkcję opatrzoną ich logiem. Kolejny element układanki wskakuje na swoje miejsce po tym, jak w sieci pojawiła się informacja o tym, że Valve kupiło twórców bardzo dobrze ocenianej produkcji Firewatch - czyli studio Campo Santo. Nie tak dawno sam Gabe Newell informował, że już wkrótce Valve przygotuje jakąś nową produkcję i okazało się, że pierwszym tytułem będzie zbliżona do Hearthstone karcianka Artifact oparta o uniwersum DOTA 2, w której produkcję zaangażowany jest Richard Garfield, twórca Magic the Gathering. Na szczęście nie będzie to jednorazowy strzał i Valve, które udowodniło już wiele razy, że potrafi tworzyć gry, wkrótce pokaże z pewnością kolejny tytuł.

Valve od długiego czasu nie wypuszczało stworzonych przez siebie gier fabularnych

Zakup Campo Santo, które wypłynęło na szersze wody dzięki świetnemu Firewatch to z pewnością kolejny krok do powrotu na rynek własnych gier wideo. Skład Campo w 12 osobowej obsadzie został przeniesiony do kwatery głównej Valve w Seattle. Zakupione studio pracowało aktualnie nad kolejną grą In The Valley of Gods, która to miała być narracyjną przygodówką, której akcja osadzona została w Egipcie w czasach z początku XX wieku. Co jednak najistotniejsze, po przejęciu przez Valve, studio nie zostało oddelegowane do nowych pracy, a In The Valley of Gods jest wciąż tworzone. Tym razem jednak studio pracuje pod bacznym okiem nowego szefa, a doświadczenie Valve może sprawić, że gra okaże się jeszcze lepsza.