Valve po latach bezczynności wreszcie wraca do tworzenia gier

Tworzenie gier ma obecnie wyjątkowo niski priorytet w działalności Valve. Minęły już ponad 4 lata odkąd Valve cokolwiek wyprodukowało i wielu fanów doszło do wniosku, że firma najzwyczajniej porzuciła całkowicie tę część swojej działalności. 

Podejrzenie zawieszenia produkcji gier wywołało oczywiście płacz rozpaczy związany z trzecią odsłoną pewnej serii gier i już w tym miejscu, na wstępie trzeba zaznaczyć, że nie - Half-Life 3 nie został zapowiedziany ;) Choć szanse na powstanie wyczekiwanej od lat trzeciej odsłony przygód Gordona Freemana właśnie poszybowały mocno w górę, jako że Valve oficjalnie potwierdziło, że wracają do biznesu i zamierzają znów tworzyć gry. Oświadczenie te bezpośrednio łączy się z planami wydawniczymi związanymi z opartą na Dota 2 karcianką. Co więcej, zapowiedź powrotu do tworzenia gier nastąpiła zaledwie kilka tygodni po tym, jak syn Newella oświadczył, że Valve musi wreszcie wyjść ze swojej strefy komfortu.

"Artifact to pierwsza z kilku gier, które wypuścimy. Valve znów rozpoczyna dostarczanie gier" - oświadczył Gabe Newell

Wygląda na to, że ojciec posłuchał syna. Jednakże decyzja jaką podjął Gabe Newell jest po części wywołana zazdrością związaną z dokonaniami innego z deweloperów gier. Gabe Newell oświadczył, że przez ostatni rok wzbierała w nim coraz większa zazdrość o Nintendo. "Zawsze byliśmy trochę zazdrośni o firmy pokroju Nintendo. Gdy Miyamoto sobie siedzi i obmyśla nową wersję Zeldy albo Mario, myśli jak będzie wyglądać kontroler, jaki rodzaj grafiki i obmyśla inne możliwości. Może przedstawiać nowe możliwości jak sterowanie ruchem, ponieważ on kontroluje obie te rzeczy. I może sprawiać, że sprzęt wygląda tak dobrze, jak to możliwe, ponieważ projektuje oprogramowanie w tym samym czasie. Jest to więc coś o co jesteśmy czasem zazdrośni i jest to coś co wkrótce i my chcemy wykorzystywać". Nie wiemy nad czym konkretnie pracuje obecnie Valve, jednak pojawiają się pogłoski, że może to być RPG z kampanią dla pojedynczego gracza. Niezaprzeczalnie jednak dobrą nowiną jest, że sam Newell oświadczył, że: "Artifact to pierwsza z kilku gier, które wypuścimy. Valve znów rozpoczyna dostarczanie gier".