VESA dementuje: Certyfikat DisplayHDR 2000 nie istnieje

VESA, czyli Video Electronics Standards Association, wydało właśnie oświadczenie, w którym zaprzecza, że dwa ujawnione w ostatnim tygodniu monitory Ultra-wide 5K mają certyfikat „DisplayHDR 2000”. Powód jest prosty - certyfikat DisplayHDR 2000 po prostu nie istnieje. Oświadczenie zostało wydane w odpowiedzi na modele, które pojawiły się w Taobao, czyli popularnym chińskim sklepie, dotyczące odświeżonego modelu Samsung Odyssey G9 i nowego monitora Acer EI491CRG9. Oba zawierały logo informujące, że monitory obsługują standard szerokiego zakresu tonalnego DisplayHDR 2000.

VESA  wydało właśnie oświadczenie, w którym zaprzecza istnieniu certyfikatu „DisplayHDR 2000”.

Logo DisplayHDR 2000 pojawiło się w obu przypadkach, które trafiły do oferty sklepu Taboabo. Mowa tu o ultraszerokich monitorach Samsung Odyssey G9 2021 i ACER EI491CRG9, wyposażonych w wyświetlacze o proporcjach 32: 9, które miały rzekomo osiągać szczytową jasność na poziomie 2000 cd/m², co klasyfikowałoby je do certyfikatu DisplayHDR 2000, gdyby taki w ogóle istniał. Organizacja VESA potwierdziła, że ​​taki poziom HDR nie jest obecnie oferowany i dlatego monitory te nie mogą korzystać z takich certyfikatów.

VESA stwierdziła, że ​​„nie ma wiedzy o pochodzeniu logo DisplayHDR 2000 obecnie umieszczanego na tych ogłoszeniach”, dodając, że „poważnie traktuje wszelkie nadużycia naszych znaków towarowych i logotypów”, co sugeruje, że zamierza przedsięwziąć odpowiednie kroki, by wyjaśnić tę sytuację. „Dopóki strona internetowa displayhdr.org nie wyświetli DisplayHDR 2000, należy zakładać, że takie użycie logo jest niezatwierdzone i wprowadzające w błąd” - czytamy w oświadczeniu organizacji. VESA zaktualizowała również stronę główną witryny DisplayHDR, umieszczając na niej ten komunikat.