W Diablo 4 mają pojawić się mikrotransakcje

Podczas BlizzCon 2019 Blizzard spełnił oczekiwania swoich fanów i ujawnił wyczekiwanego Diablo 4 jednocześnie naprawiając błąd, którym był brak prezentacji gry w ubiegłym roku w związku z czym wybuchła wówczas niemała afera. Do tej pory o produkcji wiemy już sporo i jeśli chodzi o wątek fabularny, to przeniesie on nas wiele lat po wydarzeniach przedstawionych w trzeciej odsłonie serii. Na zwiastunie widzieliśmy moment, gdy jedna z postaci przywołała do świata Diablo 4 Lilith i to ona oraz jej potężna armia będą głównymi przeciwnikami, których należy ostatecznie pokonać. Okazuje się, że jednym z elementów obecnych w tytule będzie system mikrotransakcji co potwierdził deweloper w trakcie transmisji prowadzonej na żywo przez Quin69 na platformie Twitch.

Diablo 4 ma zaoferować mikrotransakcje kosmetyczne, w ramach których kupimy skórki do broni czy postaci.

Należy jednak podkreślić, że ma on nie oferować przedmiotów dających niesłuszną przewagę nad pozostałymi uczestnikami rozgrywki, a wyłącznie elementy czysto kosmetyczne. Całość funkcjonuje niemal na identycznej zasadzie co w Overwatch gdzie za realne pieniądze kupujemy skórki do broni czy dla bohaterów, choć tu wspomniano też o opcjonalnym zakupie wolnego slota dla nowych postaci. Oczywiście do premiery pozostało jeszcze wiele czasu, a autorzy nie chcieli zdradzać konkretów w tym temacie twierdząc, że czeka ich sporo pracy. Kto wie być może w przyszłości Blizzard zmieni zdanie i zaoferuje nie tylko mikrotransakcje kosmetyczne. Sam model biznesowy zostanie oparty na sprzedaży produkcji, a także przyszłych dodatków, za które zapłacimy.

Ogółem Diablo 4 ma oferować pięć klas postaci (podczas prezentacji pokazano trzy — Czarodziejki, Barbarzyńcy oraz Druida) mających w założeniu znacząco różnić się od siebie. Co ważne będą one wprowadzane stopniowo w ramach następnych rozszerzeń. Gra charakteryzuje się otwartym uniwersum z pięcioma zróżnicowanymi strefami wzorowanym na rozwiązaniach z gatunku MMO. Spotkania z innymi graczami mają jednak zostać ograniczone do konkretnych eventów lub sytuacji. Mimo iż historię możemy przejść bez czyjejś pomocy, to tytuł nie zaoferuje pełnoprawnego trybu offline.