Fortnite udało się po kilku miesiącach prześcignąć odwiecznego rywala Playerunknown's Battlegrounds pod względem zainteresowania graczy.
Według najnowszych danych Fortnite udało się osiągnąć liczbę 3,4 miliona osób grających w jednym momencie, przewyższając tym samym dotychczasowe dokonania głównego konkurenta - PUBGA (3,2 mln). Niestety nagły wzrost zainteresowania dość mocno odbił się na stabilności samych serwerów, które przeciążone powodowały niemałe lagi u wielu użytkowników. Sytuacja miała miejsce między minioną sobotą, a niedzielą. Jednak jak zaznacza Epic - bardzo poważnie podchodzą do wszelkich kwestii związanych z pojawiającymi się zakłóceniami w dostępności ich usług poprzez prowadzenie dogłębnej analizy skutkującej wykryciem usterki oraz jej szybkim usunięciem. Sam zespół miał dość pilnie pracować w ciągu ostatniego miesiąca nad poprawą działania serwerów, tak by sprostały wzrostowi zainteresowania.
Fortnite udało się pobić rekord PUBGA w ilości osób obecnych na serwerze
Jednocześnie deweloper cieszy się, że udało mu się w ciągu paru miesięcy wyśrubować wcześniejszy wynik - 60 tysięcy ludzi, co czyni ich grę prawdopodobnie jedną z najlepszych obecnie na rynku PC i konsol. Tym bardziej Epic musi się jak najszybciej uporać z wszelkimi technicznymi niedoróbkami, tak by społeczność nie zaczęła przesiadać się na konkurencyjne tytuły. Przy okazji warto wspomnieć, iż studio niedawno ogłosiło zamknięcie sieciowej produkcji z gatunku MOBA - Paragon, który nie sprostał oczekiwaniom i przestał być opłacalny. Pierwotnie Fortnite zadebiutowało w okresie wakacyjnym ubiegłego roku jeszcze jako pełnopłatny produkt z trybem ratowania świata przed falą zombie. Jednak Epic na fali popularności Battle Royale postanowiło przemodelować całą rozgrywkę oferując właśnie tę opcję, tym razem za darmo.
Pokaż / Dodaj komentarze do: W Fortnite grało 3,4 mln osób w jednym momencie