W przyszłym roku ukaże się nowa gra z serii Metro

Nasi ukraińscy sąsiedzi, czy to z GSC Game World za sprawą Stalkera, czy też 4A Games - twórcy Metro 2033 i Last Light, to absolutni mistrzowie współczesnego nurtu postapokaliptycznego w grach. Właśnie wypłynęła informacja na temat nowej gry z serii Metro - informacje podała oficjalna witryna książek z uniwersum Dimitrija Głuchowskiego.

Ze strony dowiadujemy się o planowanej dacie wydania nowego FPSa Ukraińców w 2017 roku. Gra będzie stanowiła uzupełnienie nadchodzącej angielskiej wersji powieści Metro 2035 (ukazała się już w języku rojsyjskim, polskim i wielu innych - ale premiera wersji angielskiej odbędzie się dopiero za miesiąc) i będzie kontynuowała wydarzenia tam podjęte. Oficjalna zapowiedź sugeruje "czas wielkich odkryć". W tym momencie nie ma żadnego przybliżonego terminu, ale najpóźniej gra powinna się ukazać za maksimum 13 miesięcy. Nie jest oczywiście niczym nadzwyczajnym, gdy popatrzymy na Fallout 4, ogłaszać grę w dość krótkim czasie przed premierą, niemniej jednak należy oczekiwać w niedługim czasie pojawienia się pierwszych materiałów zapowiadających najnowsze Metro.

Zapewne, zważywszy na intermedialność tego uniwersum, wszystko będzie w bardzo skrupulatny sposób przeplatane z marketingiem najnowszej książki. Do tej pory ukazały się dwie części Metro: 2033 oraz Last Light. Ta pierwsza zadebiutowała na PC oraz Xbox 360, ta druga natomiast zagościła na PS3, Xbox 360 oraz PC. W 2014 ukazał się remaster obydwu części - do nabycia w zestawie bądź osobno - z podtytułem Redux. Ukraińscy developerzy nie ograniczyli się jedynie do podbicia rozdzielczości - pierwsza część została odtworzona na silniku Last Light, a i 4A Games wprowadziło kilka zmian do mechaniki rozgrywki, dorzuciło wszystkie dodatki, a także stworzyło nowe poziomy trudności.

Trudno jest przewidzieć jak będzie wyglądać najnowsze Metro, niemniej jednak interesujące jest to, które z zakończeń Last Light będzie uznane za kanoniczne, gdyż w części pierwszej pomimo dwóch różnych zakończeń, sequel potraktował tylko jedno z nich za oficjalne, tym samym nieco bagatelizując siłę sprawczą graczy.