Walka z Trumpem i Muskiem na socialach. Obama wspiera Bluesky i podkreśla cenę wolności

Walka z Trumpem i Muskiem na socialach. Obama wspiera Bluesky i podkreśla cenę wolności

W coraz bardziej spolaryzowanej politycznie przestrzeni cyfrowej USA, decyzja Baracka Obamy o dołączeniu do Bluesky - zdecentralizowanej alternatywy dla Twittera - może mieć istotne znaczenie. Platforma, zbudowana w oparciu o otwarte technologie i promująca niezależność od korporacyjnej kontroli, zyskała w ostatnich miesiącach na popularności, szczególnie wśród użytkowników o poglądach lewicowych i centrowych.

Obama opublikował swój pierwszy post na Bluesky 23 marca 2025 roku, z okazji 15. rocznicy wprowadzenia Affordable Care Act (ACA). Podkreślił, że reformy takie jak ta są dowodem na to, że walka o postęp może przynieść realne zmiany.

Figured I’d hop on here today for the 15th anniversary of the Affordable Care Act. With everything going on right now, it’s easy to feel like regular folks can’t make a difference – but the ACA is a reminder that change is possible when we fight for progress.

— Barack Obama (@barackobama.bsky.social) 23 marca 2025 14:08

Choć były prezydent nadal posiada ogromne zasięgi na innych platformach (130 milionów obserwujących na X i 55 milionów na Facebooku) jego pojawienie się na Bluesky jest postrzegane jako symboliczny ruch. Zwłaszcza w kontekście zmian, jakie zaszły na Twitterze od czasu jego przejęcia przez Elona Muska.

Nawet wybór social mediów jest polityczny?

X pod wodzą Muska stał się głównym kanałem komunikacji dla Donalda Trumpa i środowiska MAGA. Platforma była wykorzystywana do promowania ich politycznej agendy, a sam Musk objął rolę w administracji Trumpa jako szef nowo powołanego Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE), który m.in. dąży do ograniczenia roli rządu federalnego.

Choć były prezydent nadal posiada ogromne zasięgi na innych platformach jego pojawienie się na Bluesky jest postrzegane jako symboliczny ruch.

W efekcie, wielu użytkowników o odmiennych poglądach zaczęło masowo opuszczać X, zwłaszcza po wyborach prezydenckich w 2024 roku. Bluesky stało się dla nich naturalnym kierunkiem migracji. Platforma odnotowała wtedy gwałtowny wzrost liczby użytkowników - obecnie korzysta z niej ponad 33 miliony osób.

Decyzja Obamy może umocnić pozycję Bluesky jako głównego medium społecznościowego dla "progresywnego skrzydła" polityki USA i zwiększyć presję na bardziej zrównoważony krajobraz informacyjny w dobie coraz bardziej upolitycznionych algorytmów i właścicieli platform. W rezultacie jednak, by wyciągnąć jakiekolwiek wnioski, trzeba by było śledzić oba serwisy na raz.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Walka z Trumpem i Muskiem na socialach. Obama wspiera Bluesky i podkreśla cenę wolności

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł