Według Ubisoft w The Division gra teraz tyle samo osób co na premierę

The Division to sieciowa strzelanina TPP z elementami PVP i PVE. Ukazała się w marcu tego roku i początkowo sprzedawała się wyśmienicie, ale po relatywnie krótkim czasie liczba graczy systematycznie spadała. Niedawno wyszedł obszerny patch 1.4, a Ubisoft odnotował znaczący wzrost aktywności.

Według wicedyrektora działu Live Operations w Ubisofcie, Anne Blondel-Jouin, odkąd została wypuszczona aktualizacja, liczba graczy wzrosła do poziomu premierowego. Zdaniem Blondel-Jouin, której praca polega w dużej mierze na koordynowaniu interakcji z fanami i wyciąganiu wniosków z informacji zwrotnych przez nich zostawianych - gracze są niezwykle zachwyceni wprowadzonymi w ostatnim okresie zmianami i w tym upatruje powrót do początkowego status quo.

Nie padły niestety konkretne dane statystyczne. Zdaniem Ubisoftu gracze dostrzegli, że francuska firma nie żartowała ze swoimi obietnicami naprawienia The Division i spędzili ogromną ilość czasu by naprawić problemy zidentyfikowane przez graczy.

Patch oznaczony numerem 1.4 ukazał się 25 października i wprowadził usprawnienia odnośnie poziomu trudności, skalowania przeciwników, interfejsu, ogromnej liczby aspektów grywalności oraz nagród i przedmiotów. W międzyczasie ukazały się jeszcze DLC o nazwie Survival oraz łatka 1.5.