Wentylatory Noctua z Chin są gorsze niż z Tajwanu? To bujda!

Na forach społecznościowych wybuchła jakiś czas temu potężna burza, której epicentrum był fakt przeniesienia przez firmę Noctua linii produkującej wentylatory z Tajwanu do Chin. Ten jeden z największych i najbardziej innowacyjnych producentów systemów chłodzenia CPU, został oskarżony przez społeczność o pogorszenie jakości swoich produktów, czego objawem miała być większa głośność, a zarazem pogorszenie parametrów chłodzących. 

Wszystko zaczęło się od jednego z użytkowników portalu Reddit, który zadał dość niewinne pytanie dotyczące różnic (o ile w ogóle występują) pomiędzy produktami wytworzonymi w Chinach a na Tajwanie. To co było zwykłym otwartym pytaniem, nastawionym na rzeczową dyskusję, szybko przerodziło się w niesłychaną wrogość wobec austriackiej firmy, a hasła typu "Noctua nigdy więcej" są idealnym przykładem nastawienia sporej rzeszy użytkowników.

Noctua to austriacka firma produkująca wentylatory, radiatory CPU oraz pasty termoprzewodzące. W swoim fachu są jedną z najlepszych i najbardziej innowacyjnych firm. Ciężko było uwierzyć, że marka z takim zaufaniem społeczności, mogłaby doprowadzić do pogorszenia swoich cenionych i jednocześnie wysoko wycenionych produktów.

Skala tego zjawiska stałą się na tyle duża, że portal Gamer Nexus postanowił skonfrontować te zarzuty z rzeczywistością. Jak się okazuje były one całkowicie bezpodstawne. Patrząc na zdjęcia widać różnice, które jednak są właściwie na poziomie błędu pomiarowego i jeśli nawet brać je pod uwagę, to i tak mieszczą się one w zakresie tolerancji dla obecnych warunków produkcji. Sytuacja ta pokazuje jednak zupełnie inny problem. Użytkowników, którzy będą krytykami, sami pozostają bezkrytyczni wobec siebie. W łatwy sposób Noctua została dość mocno zmieszana z błotem. Przy czym nie jest temu winna ani sama firma, ani jakość jej produktów, która stała i (co udowadniają wyniki niezależnego testu) wciąż stoi na wysokim poziomie.