WhatsApp ma problem. Ktoś wystawił dane 3,2 mln użytkowników na sprzedaż

WhatsApp ma problem. Ktoś wystawił dane 3,2 mln użytkowników na sprzedaż

Dane 3,2 miliona użytkowników komunikatora WhatsApp w Belgii zostały wystawione na sprzedaż w Dark webie. Ten ogromny wyciek wrażliwych informacji może prowadzić do zwiększonej liczby prób ataków phishingowych. Obecnie nie jest, jeszcze wiadomo czy osoby korzystające z aplikacji w innych krajach także są narażone na przekazanie swoich danych osobowych w ręce przestępców.

Platforma Safeonweb (zarządzana przez belgijskie centrum ds. cyberbezpieczeństwa) 20 sierpnia ostrzegła, że baza danych zawiera numery telefonów i identyfikatory użytkowników. Sprzedający przyjmą płatność w kryptowalutach, przez co wykrycie ich będzie karkołomnym zadaniem. Ewentualni kupujący będą mogli wykorzystać te dane nie tylko do oszustw i nachalnego marketingu. Możliwe będzie nawet przejęcie kont WhatsApp, oraz kontaktowanie się z kolejnymi osobami podając się za oryginalnych użytkowników.

Mimo iż mamy do czynienia z naprawdę poważnym przestępstwem i wielkimi kwotami, nie będzie łatwo wykryć, kto za nie odpowiada.

Na tę chwilę Meta nie wydała jeszcze oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Obecne raporty nie wskazują na cyberataki na serwery firmy, więc możliwe, że lista sprzedawana na Dark webie jest zestawieniem opartym na danych uzyskanych podczas wcześniejszych ataków, np. tych obejmujących 2,9 miliarda identyfikatorów wykradzionych i sprzedanych na początku sierpnia.

Mimo iż mamy do czynienia z naprawdę poważnym przestępstwem i wielkimi kwotami, nie będzie łatwo wykryć, kto za nie odpowiada. Obecnie około 300 numerów telefonów i identyfikatorów jest dostępnych dla każdego jako "zachęta" dla potencjalnych nabywców i dowód na to, że dane są prawdziwe.

Miejmy nadzieję, że ta sytuacja nie rozprzestrzeni się po reszcie Europy. 

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: WhatsApp ma problem. Ktoś wystawił dane 3,2 mln użytkowników na sprzedaż

 0