WhatsApp nie zamierza ograniczać funkcjonalności użytkownikom nieakceptującym nowych zasad

WhatsApp nie zamierza ograniczać funkcjonalności użytkownikom nieakceptującym nowych zasad

WhatsApp wprowadzając zmiany w regulaminie wywołał nie lada kontrowersje głównie przez to, że użytkownikom, którzy ich nie zaakceptują nowej polityki prywatności po 15 maja miałybyć stopniowo ograniczane funkcje serwisu, przynajmniej tak deklarowała sama platforma. Zaprzeczono wówczas, iż dojdzie do kasowania kont. Z drugiej strony perspektywa normalnego korzystania z aplikacji przez maksymalnie kilka tygodni dla niepokornych także nie była dla nich miłą perspektywą. Najwidoczniej sprawę z tego zdał sobie Facebook (właściciel WhatsApp), ponieważ wydano kolejny komunikat przyznając, że po konsultacjach z ekspertami od prywatności i różnymi władzami jednak nie ograniczy dostępu do usługi tym którzy nie akceptują zmian.

WhatsApp zmienia zdanie. Jednak nie trzeba jeszcze akceptować nowej polityki prywatności, żeby utrzymać pełną funkcjonalność aplikacji.

WhatsApp nie zamierza ograniczać funkcjonalności użytkownikom nieakceptującym nowych zasad

"Chcemy jasno powiedzieć, że nie ograniczymy funkcjonalności WhatsApp osobom, które jeszcze nie zaakceptowały nowej polityki prywatności" - głosi oświadczenie przesłane przez rzecznika firmy redakcji The Verge. Wdrożenie zaktualizowanej polityki prywatności wywołało nie tylko kontrowersje, ale także obawy o ewentualne jeszcze większe gromadzenie danych przez platformę i przekazywanie ich Facebookowi. Warto podkreślić, że część z nich m.in. numery telefonów są od 2016 roku przekazywane przedsiębiorstwu Marka Zuckerberga. Nowości dotyczą jednak wiadomości wysyłanych przez program, które mogą być przechowywane na serwerach Facebooka. Co ciekawe jak podaje WhatsApp, większość ludzi po zapoznaniu się z regulaminem zatwierdziła naniesione na niego poprawki.

WhatsApp to komunikator internetowy, na którego boom wybuchł razem z pandemią COVID-19 w ubiegłym roku. W 2020 roku pobrano go przeszło 172 mln razy, aczkolwiek zmiany w regulaminie sprawiły, że na sile zaczęły przybierać aplikacje takie jak Singal czy Telegram. Przy okazji należy uważać na podróbki WhatsAppa, z czego ostatnim tego rodzaju przykładem jest fałszywy program udostępniany w sieci w formie instalatora .apk. Oczywiście pod żadnym pozorem nie wolno go instalować, gdyż wyłudza dane wpisywane na klawiaturze urządzenia co oznacza, że jego twórcy mogą wejść w posiadanie np. hasła do e-maila czy konta bankowego.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: WhatsApp nie zamierza ograniczać funkcjonalności użytkownikom nieakceptującym nowych zasad

 0