Wiedźmin 3 ze wzrostem zainteresowania po premierze serialu Netflixa

Premiera pierwszego sezonu serialu Wiedźmin od Netflixa już za nami i jak do tej pory opinie o najnowszym projekcie osadzonym w uniwersum słynnego Geralta z Rivii są podzielone. Pewne odrodzenie w związku z tym wydarzeniem przeżywają gry Wiedźmin w tym szczególnie wydana ponad cztery lata temu trzecia odsłona serii Wiedźmin 3: Dziki Gon. Według dostępnych danych trójkę w szczytowym momencie na Steam miało odpalonych na raz ponad 48 tysięcy graczy co jest najlepszym wynikiem dla tej produkcji od 2016 roku, kiedy debiutował finałowy dodatek Krew i Wino zaś tytuł był wówczas jedną z najlepiej sprzedających się propozycji w trakcie letniej wyprzedaży na platformie Valve. Wzrost zainteresowania odnotowały także wydania konsolowe obecne na PlayStation 4 oraz Xbox One, ale okazuje się, że to na PC w minionym czasie grało najwięcej ludzi.

Po premierze serialu Wiedźmin zainteresowanie trzecią odsłoną wirtualnych przygód Geralta z Rivii odnotowało spory wzrost.

Co ciekawe pewna część użytkowników, która podjęła decyzję o powrocie do wirtualnego uniwersum posiada na swoim koncie oryginalną wersję bez dopisku „GOTY”, która nie zawiera w sobie dwóch rozszerzeń. Ogółem szacuje się, że w grudniu w Wiedźmina 3: Dziki Gon grało łącznie nawet milion osób co jest wyjątkowe na tle wielu innych, nowszych tytułów otrzymujących regularne aktualizacje. Nie tylko trzeci epizod wzbudza ogromne zainteresowanie i tak w pierwszego Wiedźmina w szczytowym momencie odpaliło 5 tysięcy użytkowników, a Wiedźmina 2: Zabójcy Królów około 3 tysięcy. Warto podkreślić, że niemały wpływ na dominację PC mogła mieć tutaj wypowiedź odtwórcy głównej roli w serialu Netflixa, Henry'ego Cavilla, który stwierdził, że woli grać na komputerze, ponieważ jest najlepszą platformą do gier.

Cóż wypada jedynie pogratulować sukcesu CD Projekt RED za opracowanie produkcji przykuwających uwagę społeczeństwa nawet kilka lat po debiucie i zaprzestania na ten moment jego dalszego rozwoju. Co ciekawe po trwającym ponad rok sporze między twórcą książek o wiedźminie a CD Projekt podpisano porozumienie, w ramach którego wydawca może dowolnie dysponować marką gier czy komiksów o Geralcie z Rivii. W związku z tym pojawiły się teorie o powstaniu pełnoprawnej nowej części cenionej serii gier.