Wiedźmin 4 "powstaje tak długo przez problemy z Unreal Engine 5", twierdzi twórca Kingdom Come 2

CD Projekt Red po raz pierwszy zaprezentowało światu Wiedźmina 4 w zeszłym roku. Studio ma ambitny plan ponownego zdefiniowania gatunku RPG, jednak za kulisami mogą pojawiać się problemy, o których fani nie wiedzą. I mogą być powiązane z wybraną technologią.

Według znanego reżysera gier, przejście na Unreal Engine 5 sprawia zespołowi CDPR wiele trudności i może znacząco wpłynąć na rozwój produkcji.

Czy Wiedźmin 4 napotka problemy techniczne?

CDPR wcześniej zapewniało, że przejście na nowy silnik nie spowolni procesu tworzenia gry. Jednak najnowsze informacje sugerują, że sytuacja wygląda inaczej. Źródłem tych doniesień jest Daniel Vávra, reżyser Kingdom Come: Deliverance 2 - gry, która właśnie zadebiutowała i zdobywa świetne recenzje. Vávra, wyjaśniając decyzję swojego zespołu o wyborze CryEngine zamiast Unreal Engine 5, zaznaczył, że silnik Epic Games sprawia duże trudności przy produkcji dużych gier z otwartym światem.

Podczas rozmowy Vávra odniósł się także do decyzji CDPR, chwaląc wcześniejszy REDengine. Według jego źródeł CD Projekt Red wciąż nie stworzyło fundamentów dla otwartego świata Wiedźmina 4, mimo pracy na nowym silniku od wielu miesięcy. Sugeruje on, że studio zaczyna żałować swojej decyzji, ponieważ REDengine był już dopracowany i stabilny:

„Rozmawiałem z kimś z CDPR i zapytałem: Co z Unreal Engine? Jak działa otwarty świat? Odpowiedział, że jeszcze nie działa.”

Nie można jeszcze jednoznacznie stwierdzić, czy przejście na Unreal Engine 5 spowolni rozwój Wiedźmina 4, ale problemy techniczne tego silnika są dobrze znane. Unreal Engine 5 jest krytykowany za wymagającą i niestabilną optymalizację, co może stanowić wyzwanie dla zespołu pracującego nad tak ogromną produkcją. Mimo to, liczymy, że w czasie premiery wszystko będzie działać na najwyższym możliwym poziomie.