Wiedźmin 4 zaoferuje więcej niż obecne gry RPG

CD Projekt opublikował swoje wyniki finansowe za III kwartał, a wraz z nimi podał informacje o aktualnych projektach, w tym o Polaris, kontynuacji Wiedźmina, tworzonej na silniku Unreal Engine 5. Warto również odnotować ciekawy wywiad, w którym omówiono proces rozwoju tego projektu.

Firma skomentowała sukces swojego rozszerzenia zawartości do Cyberpunka 2077, zatytułowanego Phantom Liberty, wydanego 25 września. W pierwszym tygodniu po premierze odnotowano sprzedaż ponad 3 milionów egzemplarzy, a po 2 miesiącach, do 28 listopada, liczba wzrosła do 4,3 miliona. CD Projekt zwraca uwagę na znaczącą przewagę pozytywnych recenzji na Steamie, które obecnie oscylują wokół 90%. Ponadto, już jutro, 5 grudnia, planowana jest bezpłatna aktualizacja 2.1 dla całej gry. Tego samego dnia zadebiutuje także nowa wersja Ultimate Edition, która połączy w sobie grę podstawową z dodatkiem Phantom Liberty. Dla posiadaczy Cyberpunka 2077 oraz Phantom Liberty, Ultimate Edition nie przynosi nowej zawartości.

Studio zdecydowało się przejść z własnego silnika RED Engine na silnik Unreal Engine 5 firmy Epic dla tej gry i wszystkich przyszłych tytułów.

Z ostatniej prezentacji dotyczącej poprzedniego kwartału (zakończonego 30 września), wynika, że większość zespołu deweloperskiego skupiała się na projekcie o kryptonimie Polaris (oznaczonym na wykresie jasnozielonym). Polaris to kolejna duża gra ze świata Wiedźmina, realizowana w silniku Unreal Engine 5, w przeciwieństwie do ich własnego REDengine, który był używany do tworzenia poprzednich części serii.

Ale to nie wszystko. We włoskim magazynie internetowym Lega Nerd ukazał się ciekawy wywiad, w którym Sebastian Kalemba, dyrektor gry w CDPR, opowiedział o powstaniu kolejnej kontynuacji ze świata Wiedźmina: „Chcemy podążać tą samą ścieżką, którą obraliśmy, ale nie chcemy tworzyć tej samej gry. Myślę, że to oczywiste. Mamy pewne elementy fabuły, które muszą zostać zachowane. W końcu wciąż jest to ten sam wszechświat i nie możemy wyjść poza pewne granice.

Dlatego musimy podążać bardzo konkretną ścieżką i wprowadzać w tym zakresie innowacje. Jednocześnie jasne jest, że musimy spróbować uspokoić nową opinię publiczną. Wiedźmin 4 ukaże się dopiero za kilka lat, a od poprzedniej części upłynie dużo czasu, więc nie możemy kierować się wyłącznie do odbiorców, którzy już lubią tę sagę. Musimy także zbudować nową społeczność. W związku z tym mogę powiedzieć, że będzie to doskonały punkt wyjścia dla wielu graczy, nie zapominając o wieloletnich fanach, którzy nadal chcą śledzić przygody Geralta.

Naszym priorytetem jest zawsze próba przełamywania granic. Chcemy wyjść poza nie. Chcemy spróbować zrobić coś nowego w porównaniu z tym, co jest obecnie w grach RPG, zwłaszcza, że ​​pracujemy w tym gatunku i kierujemy naszą ofertę do fanów RPG. Jak można się domyślić, nie mogę powiedzieć zbyt wiele, ale pomysł jest taki, aby zbudować coś, co przewyższy Wiedźmina 3, opowiadając bardziej intensywną historię i zapewniając jednocześnie bardziej intensywną rozgrywkę".