Wiedźmin od Netflixa zaprezentowany na pierwszym zwiastunie

Po wielu miesiącach oczekiwania Netflix udostępnił pierwszy zwiastun Wiedźmińskiego serialu w ramach panelu organizowanego na tegorocznym Comic-Con. Tym samym możemy na własne oczy przekonać się, czy postać Geralta z Rivii w wykonaniu znanego głównie z roli Supermana, Henry'ego Cavilla rzeczywiście jest lepsza od dla wielu już kultowej kreacji Michała Żebrowskiego. W samym materiale wideo nie mogło zabraknąć solidnej dawki akcji, którą Netflix postara się przykuć naszą uwagę i zachęcić do wykupienia abonamentu na bijącej rekordy popularności platformie. Co ciekawe już na pierwszych oficjalnych zdjęciach mogliśmy zauważyć brak charakterystycznych dla głównego bohatera blizn na twarzy, co dla wielu może stanowić pewną wadę, ale oczywiście te detale nie zadecydują o ewentualnym sukcesie projektu.

Pierwszy zwiastun udowadnia, że w pierwszym sezonie serialu Wiedźmin od Netflixa nie zabraknie solidnej dawki akcji oraz efektów specjalnych. Niestety sporym minusem okazuje się wykonanie zbroi żołnierzy Nilfgaardu.

Bez wątpienia najnowsza produkcja Netflixa oprze się m.in. na efektach specjalnych, zaś ich próbkę widzimy na opublikowanym zwiastunie. Szkoda, że poza widocznym w końcowej fazie klipu stworze nie zaprezentowano większej ilości potworów, które przecież są niezwykle istotne dla wykreowanego przez Andrzeja Sapkowskiego uniwersum. Niestety łyżką dziegciu w tej beczce miodu okazała się zbroja noszona przez żołnierzy Nilfgaardu i chociaż doskonale rozumiem, że jest to kwestia indywidualnej oceny to nie da się ukryć, że jest bardzo źle. W sumie całą katastrofę zapowiadano jakiś czas temu, gdy do sieci trafiły zdjęcia statystów, aczkolwiek większość ekspertów stwierdziła, że stroje doczekają się upiększeń podczas montażu. 

Jednak na teaserze widzimy dokładnie takie same zbroje jak na wspomnianych obrazkach i należy przyznać, że ich jakość kłuje w oczy. W ramach ciekawostki warto wspomnieć, że w jednej ze scen przez moment widoczny jest rodzimy aktor Maciej Musiał, który wcieli się w rolę Sir Lazlo. Oprócz niego w pierwszym sezonie zobaczymy także Anye Chalotre wcielającą się w rolę czarodziejki Yennefer, Freye Allan w roli Ciri, Jodhi May jako Królową Clanthe, babkę Ciri czy Anne Shaffer w kreacji Triss. Serial ma zadebiutować w grudniu bieżącego roku.