Wielka Brytania prawdopodobnie odsunie Huawei od budowy krajowej sieci 5G

Najprawdopodobniej brytyjski premier Boris Johnson zmieni decyzję, pozwalającą chińskiemu gigantowi telekomunikacyjnemu Huawei na ograniczoną rolę w rozwoju krajowej infrastruktury 5G. Wydaje się, że głównym powodem jest pogarszający się łańcuch dostaw firmy, który prawdopodobnie zmusi ją do korzystania z niezaufanej technologii, co z kolei niesie nowe zagrożenia. USA wywierają nacisk na swoich sojuszników, aby odsunęli Huawei od wszelkich projektów związanych z infrastrukturą, a nawet zagrozili zerwaniem powiązań wywiadowczych z krajami takimi jak Wielka Brytania i Kanada, jeśli nadal będą używać chińskiego sprzętu 5G.  Mimo wysiłków administracji Trumpa Wielka Brytania na początku tego roku zdecydowała, że rozważy wykorzystanie mocno opłacalnego sprzętu Huawei do budowy nie więcej niż jednej trzeciej z całej infrastruktury sieci komórkowej w ciągu najbliższych trzech lat, z wyraźnym zakazem wdrażania chińskiej technologii w kluczowe lokalizacje, takie jak bazy wojskowe.

Wszystko wskazuje, że Wielka Brytania zmieni zdanie i Huawei będzie całkowicie wykluczone z udziału w budowie sieci 5G w tym raju.

Według Bloomberga rząd Wielkiej Brytanii zmienił nastawienie i ponownie rozważa tę decyzję oraz jej potencjalne konsekwencje. Wszystko zmieniło się z nałożeniem nowych amerykańskich sankcji, które odcięły Huawei od niektórych z największych partnerów w zakresie sprzętu i oprogramowania. Chiński gigant technologiczny starał się złagodzić nowe ograniczenia, wydając miliardy na dwuletni zapas amerykańskich chipów, ale wkrótce będzie zmuszony szukać alternatyw. W rezultacie Narodowe Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego GCHQ zrewidowało swoją wcześniejszą ocenę Huawei i teraz zaleca, aby firma została jak najszybciej wykluczona z wdrożeń 5G. W ubiegłym miesiącu sekretarz obrony Ben Wallace z zadowoleniem przyjął rozwiązania innych dostawców sprzętu telekomunikacyjnego, takich jak Samsung, Nokia i NEC. Nie ma jeszcze oficjalnego harmonogramu, w branży już podniósł się lament nad potencjalnymi kosztami wymiany sprzętu Huawei i przejścia na nowych dostawców. Niektórzy znawcy branży oczekują od rządu okresu od 12 do 18 miesięcy na ten proces.  

Wiceprezes Huawei, Victor Zhang, oświadczył, że firma jest otwarta na rozmowy z rządem Wielkiej Brytanii na temat tego, jak najlepiej przyczynić się do wdrożenia 5G w tym kraju. Zauważył także, że "jest zbyt wcześnie, aby określić wpływ proponowanych ograniczeń, które nie dotyczą bezpieczeństwa, ale pozycji rynkowej". Inne kraje, takie jak Francja, podążają teraz śladami Wielkiej Brytanii, zalecając firmom telekomunikacyjnym, aby unikały używania urządzeń Huawei. Niektórzy operatorzy, tacy jak Orange, przeszli już na urządzenia Ericsson i Nokia, natomiast istniejąca infrastruktura zbudowana przez chińską firmę ma zezwolenia na działanie tylko przez trzy do ośmiu lat. Huawei wydaje się być osaczone na każdym dużym rynku, na którym działają, poza Chinami.