Mass Effect: Andromeda używa silnika Frostbite znanego z innych gier Electronic Arts takich ja Battlefield czy FIFA. We wrześniu pojawiły się pogłoski o tym, że BioWare tworząc piątą odsłonę zechce skorzystać z Unreal Engine i teraz najwyraźniej dostaliśmy potwierdzenie.
Plany BioWare ujawnił producent Mass Effect 5, Brenon Holmes, ogłaszając, że studio poszukuje kogoś, kto ma doświadczenie z silnikiem Unreal Engine (zapewne chodzi o UE 5, chociaż wiedza o poprzedniej generacji również będzie potrzebna). "Dołącz do naszego zespołu i pracuj nad następną grą z serii Mass Effect, która będzie działać na Unreal Engine 4/5" - głosi komunikat autora. Wcześniejsza wzmianka o planach BioWare pochodzi sprzed trzech miesięcy, a jej źródłem także były ogłoszenia o pracę. Dla ekipy rezygnacja z Frostbite jest krokiem w dobrą stronę.
Nowy Mass Effect ma działać na Unreal Engine.
BioWare is hiring talented programmers with UE4/5 experience! Come, join our team and work with us on the next Mass Effect game!https://t.co/6Wr7CpRnh4#BioWare #hiring #UnrealEngine
— Brenon Holmes (@BrenonHolmes) December 17, 2021
Frostbite sprawiał BioWare podobno dużo kłopotów w trakcie prac nad Mass Effect: Andromeda i był jednym z elementów odpowiadających za jego porażkę. Przejście na Unreal Engine nie stanowi więc tutaj niespodzianki, tym bardziej iż trylogia w tym remastery działają na wspomnianej technologii. W przypadku Mass Effect: Legendary Edition jest to UE 3. Dlaczego nie czwórka? Otóż Mac Walters z BioWare wyjaśnił, że chciano zachować ducha oryginalnych części trylogii o przygodach komandora Sheparda. Nowy Mass Effect nie nadejdzie jednak zbyt prędko, a jego premiera nastąpi dopiero za kilka lat.
BioWare na razie nie zdradza konkretnych informacji o projekcie więc możemy jedynie przypuszczać, o czym opowie. Tymczasem ME ma szansę trafić na szklany ekran za sprawą serialu od Amazona. Platforma chce rozwinąć ofertę produkcji sci-fi i fantasy, zaś Mass Effect będzie częścią całego planu. Jakiś czas temu informowano o negocjacjach Electronic Arts i Amazona, które były na ostatniej prostej. Co ciekawe chęć wystąpienia w serialu wyraził Henry Cavill znany z roli Geralta z Rivii w serialu Wiedźmin od Netflixa.
Zobacz także:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Wiemy, na jakim silniku powstanie nowy Mass Effect