Microsoft pracuje nad kolejną większą aktualizacją do Windowsa 10 o nazwie kodowej 20H2. Chociaż jesienny update może mieć mniej nowych funkcji od 20H1 to wprowadzi drobne, ale jednocześnie przydatne usprawnienia. Jedna z nich jest już przygotowywania i pojawi się w opcjach związanych z dyskiem twardym. Chodzi dokładniej o rekomendacje mające umożliwić użytkownikom lepsze czyszczenie HDD ze zbędnych plików nie tylko systemowych czy zainstalowanych domyślnie aplikacji. W praktyce w odpowiedniej zakładce naszym oczom ukaże się lista z wykazem nieużywanych oraz zdaniem systemu niepotrzebnych danych, a także informacją o ilości zajmowanego przez nie miejsca na dysku. Wówczas wspomnianą listę można przejrzeć i to do nas należy ostateczna decyzja co zostawić a co skasować. Rzeczona funkcja trafiła do najnowszej kompilacji dedykowanej niejawnym testerom. Gigant z Redmond pracuje również nad kolejną zmianą, która w jego ocenie poprawi zarządzanie dyskiem.
Windows 10 20H2 ma zawierać listę rekomendowanych przez system do usunięcia zbędnych plików co ma poprawić konserwację dysku twardego.
W wersji testowej zablokowano możliwość skasowania pobranych plików, kiedy wybrany folder zostanie zsynchronizowany z OneDrive. Warto wspomnieć, że spory wpływ na najbliższy update mają trwające prace nad Windows 10X, natomiast amerykańskie przedsiębiorstwo zapowiadało, iż funkcje z nowej platformy pojawią się też w tej starej. Microsoft chce tym samym zunifikować proces aktualizacji obu OS-ów. Wychodzi więc na to, że Windows 10 20H2 będzie niczym innym jak dodatkiem do wydanego majowego zestawu poprawek. Potwierdzeniem tego mają być wpisy znalezione w plikach rejestru oraz manifestu May 2020 Update w kompilacji 19041.264. Sugerują one, że jesienna aktualizacja oprze się na wydaniu 19042. Dobrze, że producent zamierza załatać swój system, bowiem najnowszy update wprowadził nie tylko szereg zmian, ale też parę całkiem irytujących błędów.
Okazuje się, że każdy, kto posiada pamięć Intel Optane nie będzie mógł zainstalować majowej aktualizacji, dopóki problem nie zostanie rozwiązany. Jeśli jednak ktoś ulegnie pokusie i wymusi jakimś sposobem instalację wówczas powinien spodziewać się nie tylko obniżonej wydajności komputera, ale przy okazji wyświetlenia masy komunikatów o błędach co w praktyce uniemożliwia poprawne korzystanie ze sprzętu. W komunikatach o błędach widać, że Intel Optane Memory Pinning nie może załadować określonego modułu, co jest efektem jego usunięcia przez Windows 10 podczas procesu aktualizacji. Serwis Windows Lates w celu uniknięcia nieprzyjemności zaleca odinstalowanie z poziomu Panelu Sterowania „Intel Optane Pinning Explorer Extensions".
Pokaż / Dodaj komentarze do: Windows 10 otrzyma usprawnienie związane z konserwacją dysku twardego